Czas zrewidować wakacyjne plany.
Zapraszam na wycieczkę palcem po mapie.
Na gapę…
…i z lotu ptaka.
Wierzę że do wakacji opanujemy zarazę. Wszystko teraz zalezy od naszej dyscypliny oraz higieny. Dla bezpieczeństwa zalecam wykupić środki na uspokojenie by ofiarami naszej kurwicy nie stali się członkowie rodziny. Izolacja nie jest łatwa.
PS. Nie liczę teściowych.
Jedynie pewnej campanelli nie zidentyfikowałem bo daleko była. Reszta, na wyczucie, szczęśliwie trafiona. 12/13.
- Słownie: DWA!
To Ty jakiś GIENIUŚ!!!
Fruwać nie potrafisz ?
Jak widać jestem wyjątkowo przyziemna…
Widać twardo i stabilnie po Ziemii stąpasz.
I CIĘŻKO…
Ciekawe.
9/13.Do ósmego szedlem jak burza a potem chyba 3 byki pod rząd,nie wykluczając W-wy.Nie mam specjalnedgo talentu do takich gier wiec uwazam ze to dobry wynik.
Moje odpowiedzi były jak tchnienie wiaterku, takie ledwo, ledwo oparte na detalikach i wrażeniu. I każde zielone “dobrze” mnie zaskakiwało. To były widoki nietypowe, nie ukazujące charakterystycznych obiektów. Dlatego tym bardziej jestem z wyniku zadowolony.
Ale Ty to brylujesz w innych tematycznie.
W jednym żem się pomylił. Ale reszta dobrze.
- Slownie pięć
Wakacje to TERAZ SĄ!
A latem gospodarka będzie nadrabiać,
albo i nie będzie…
Zdobyłem za pierwszym razem 8 na 13 pkt i komentarz:
"Jesteś podróżnikiem, jakich mało!
Wow, odgadłaś większość miejsc. Teraz czas je wszystkie zwiedzić! :)"
Nad tym to musialam sie dluuuuuugo zastanawiac zeby osiagnac “wieksza” polowe, trzeba sobie troche o poszczegolnych krajach przypomniec…
Szkoda ze pod koniec stracilam cierpliwosc bo bym miala lepszy wynik
“Tej”,podróznik
Tak z lotu ptaka tez sie da?
Dla mnie to byla innego rodzaju zabawa.Caly czas szukalem pulapek lub podpowiedzi" z drugiej reki"
Dwa razy sie przydalo.
Jasne, że się da. Pomyliłem się z miastem, w którym nie byłem ani jakoś wielkiej wiedzy na jego temat nie miałem, chociaż lądowałem wiele razy na symulatorze lotów.
A z podróży w tym roku nici. Nawet nic nie mów. Za to będę miał więcej czasu na spisanie tego, gdzie byłem.
Znasz to powiedzenie,“Every stick has Two ends”…
Caly czas o tym myslę…A jutro zamieniam sie w filateliste
Jak dziadek w reklamie sprzed lat.Mam tyle z Paragwaju ze az wstyd ze to lezy…
Napisz jakos tak by mozna bylo poczytac przy byle okazji.