Tak sobie teraz przypomniałam, że w przeszłości dalekiej lubiłam oglądać
Ktoś pozna ?
To środkowe kojarzę, czyli chyba “Matki, żony, kochanki”, czy jakoś tak?
Serialowy, to ja nigdy nie byłem i niewiele ich oglądałem.
Dobra odpowiedź
Tytułu nie pamiętam ale to było laboratorium, jedna.pani była stewardesą
A tytuł nie miał czegoś z Laboratorium?
A to pomyliłam.seriale
A wiem był jeszcze taki serial.o którym tu powyżej pisałam W labiryncie
Matki żony i kochanki też pamiętam.
W labiryncie,Matki,żony i kochanki oraz Radio Romans.
W labiryncie ogladałem dla Wiesława Drzewicza.Poza tym,byl to chyba pierwszy tak robiony serial i wzbudzal przez to zainteresowanie.
Matek i zon nie oglądałem…Chyba bo nic nie pamietam,prócz irytującej mnie niemal zawsze,Romantowskiej.
A Radio Romans oglądałem by sie pośmiać.Ci co to robili,raczej w radiu nie bywali.I to tyle by ta"recenzja",pozostała łagodna
Nigdy nie przepadalem,za serialami.
I vhoc hym patrzyl pol dnia,nic nie wypatrze,nie wymysle)))
Stewardesą była Krysia, mama Oli, żona Piotra bodajże.
Niektórych aktorów kojarzę, ale współczesne, polskie seriale nie dla mnie. Zatrzymałem się na Alternatywach chyba.
Uwielbiam "Alternatywy "
I do dziś oglądam "Czterdziestolatka "
Mam nawet taki dzwonek w telefonie
No tak! Przecież wiedziałam!
Tego radia romans to na pewno nie ogkadalam. W labiryncie - bez zachwytu. Natomuast Matki zony i kochanki bardzo się podobał.
To juz zupelnie nie moje czasy. Od 1990 to kojarze pojedyncze odcinki 13 posterunku i Kiepskich.
Kojarzę ale nie oglądałem. Wolałem “Z archiwum X” a wcześniej MacGyver, Drużyna A.
Zapomniałem. Faktycznie, też te seriale z doskoku czasem oglądałem.
Spojrzałam na środkowe zdjęcie i juz słyszę tytułową piosenkę z serialu. Oglądalam za dzieciaka razem z mamą.
Teraz bede ją śpiewac cały dzień
Radio R.bylo koszmarnie zagrane…I slusznie lecialo w porze obiadowej:))