Nie, nie pamiętamy. Za to wiemy, że harmonijne zwierzęta też porywają innym, słabszym gatunkom ich dzieci i mimo, że pragną one żyć i kochać są przez nie mordowane i zabijane.
1 polubienie
Od milionów lat biliardy harmonijnych stworzeń opuszczają duszami ich ciała, najwyraźniej rozumiejąc, że śmierć nie istnieje, więc nie trzeba z niej robić jakiejkolwiek tragedii. A ludzie tego nie rozumieją, żyjąc we własnym ogłupianiu.