mafią zakopiańską żerującą od dziesięcioleci na turystach z całej Polski i zagranicy, na wpuszczaniu przez “staczki” i “staczy” do kolejki na Kasprowy Wierch tych, którzy tamtejszej mafii dodatkowo zapłacili? Wy chcecie państwem rządzić?
To Kacsynskinjako ,konik’’ dorabia w Zakopanym
Ten to umie sie ustawic.
ti sie juz zaczyna robic nudne - brak poszanowania jakiegokolwiek prawa, tysiace obietnic bez pokrycia i dewastowanie srodowiska.
nie wiem czy @anon78353551 sie ze mna zgodzi - ale Tatry sa za male na taka ilosc “tyrystow” jaka tam przyjezdza.
o Zakopanem nie wspomne, bo bylam tam ostatni raz bardzo dawno i juz mialam dosc - a to bylo jeszcze w PRL.
a niech gorale ceny podnosza - przynajmniej nie wszyskich “bedzie stac” i cos w tych gorach zostanie.
problem w tym, ze i tubylcy ida na ilosc a nie na jakosc.
na Gubalowce, oslej laczce nawet usilowalam sie uczyc jezdzic na nartach, ale kiepsko mi to szlo
znacznie lepiej jednak czulam sie w Tatrach latem.
choc nie lubie chodzic po gorach to jestem zdania, ze jak ktos chce Tatry ogladac to nie z koleiki linowej czy karety ciagnietej przez umeczona szkape a “z obcasika”
na Teide jak sie kolego domyslasz dotarlismy autem ile sie dalo a potem na piechotke. mozna bylo kolejka wagonikowa, ale to jednak nie to. a tym ,ze mozliwosc wjazdu do tamtejszego parku narodowego jest limitowana - zanim jeszcze internet wszedl pod strzechy mozna bylo zaplanowac wycieczke za postednictwem banku lub biura podorozy.
Naprawdę uważasz, że akurat to kompromituje Polske? Ci ludzie wymienieni przez Ciebie robią to codziennie, w o wiele gorszy sposób!
takie zachowanie decydentow wplywa tez na dobrostan harmonijnych swistakow.
To akurat wg mnie kompromituje Polskę codziennie, @Bingola, bo turyści zakładają, że tam normalnie działa prawo, i że po najwyżej 1-1,5 godz. przejadą się blisko kilometr nad Zakopane, a gdyby wiedzieli, jakie tam działa mafijne bezprawie, to poszliby od razu pieszo na Kasprowego.
Wielkiego związku nie widać, @okonek
Nie ma żadnego mafijnego bezprawia tylko jest garstka starych pijaczek które wygonione, zaraz wracają i chcą sprzedać bilet na Kasprowy.
Ludzi jest za dużo, dlatego stoją w kolejce, wszędzie, nie tylko na Kasprowy. Zrobienie zakupów spożywczych w Zakopanem graniczy z cudem.
Mieszkańcy robią zapasy na sezon żeby nie musieć iść do sklepu.
Tak czy inaczej kolejka nie jest w stanie przewozić więcej ludzi w krótszym czasie i tyle !
Zakopane, miasteczko przystosowane dla 30 tys ludzi, mieści zw sobie teraz jakieś 600 tys ! Wyobraź sobie że do Twoich kręgów w pierścieniach wtargnęło nagle 20 razy więcej ludzi.
Wszyscy chcą wszystko: być pierwsi w Biedronce, pierwsi w kolejce na Kasprowy, nie chcą korków mimo że każdy przyjeżdża samochodem.
Konflikt TPN i PKL trwa latami i nie ma nic wspólnego ze zmieniającymi się politykami.
Mam całkiem odmienne zdanie w tej kwestii.
Ziobro, dyrektor Parku jest od wielu lat skonfliktowany z władzami PKL bo każda z tych firm walczy o pieniądze tylko dla siebie. Walczą w sądach, żaden polityk im nie mówi co mają robić bo w interesie polityków jest tak samo ochrona środowiska jak i infrastruktura kolejek i trasy narciarskie dla Dudy i reszty Polaków. Jestem przekonana że każdy z tych dyrektorów zna prezydenta osobiście i żaden z nich nikogo nie słucha bo obydwoje walczą w swojej sprawie.
Ja uważam że obydwoje powinni wylecieć na bezrobocie.
A w ogóle to nie bedzie szybszej kolejki na Kasprowy, kolejki na Giewont ani żadnej innej tylko miała być kolejka w górach dla narciarzy i nie z Zakopanego.
Te osoby które stoją w Kuźnicach będą zawsze tak stały bo do nowej kolejki Goryczkowej nie dojdą.
Przesadzasz @harmonik udziale tych polityków w tym konflikcie. Każdy z wymienionych przez Ciebie ma to gdzieś, bo walczą o zachowanie władzy w państwie a nie w jednym kurorcie. To sa kompetencje samorządów lokalnych a nie Kaczyńskiego, cokolwiek złego można o nim powiedzieć, to nie ma on z tym nic wspólnego.
Mafiami na ogół są rozbudowane i rozgałęzione organizacje przestępcze, wobec których lokalne samorządy bywają bezradne. Akurat nie chodziło mi o udział tych polityków w działaniach mafijnych, lecz o ich ignorowanie, lekceważenie zjawiska, choć pozbawienie Słowaków PKL na rzecz mafii zakopiańskiej, przejrzyste się nie wydaje.