Po co lotnisko w Radomiu?

hehe…! Znam kotka takiego co dwa, jeden po drugim szczurzyska załatwił. W kilka sekund. Ale masz rację, to nie była walka, to była szybka śmierć.
Widziałem to na własne oczy uzbrojony w brechę, bo myślałem, że te szczury to ja na strychu będę musiał. Nie zdążyłem…
Pozostało mi zapakować w reklamóweczkę i wynieść w pole. Jeden z tych szczurów był długości mego przedramienia, a drugi, widocznie samica o połowę mniejsza. Młode nie ujrzały świata.

2 polubienia

Ja ostatnio widziałem jak jamnik upolował szczura!

2 polubienia

Ja widziałam szczura na trawniku.

2 polubienia

To kocisko musialo tez nie byc od macochy …a pewnie ojca żbika? :stuck_out_tongue_winking_eye::wink:
Te nasze kicie to drobniutkie raczej i z uszami jak nietoperze ( klimat taki) choc bojowe są.
Mniejsze szczury bezpieczne nie sa.
Ale przed mewą kot czy szczur ma male szanse sie obronic, zwlaszcza, ze te tutejsze to gdyby nie paskudne mięso, bo to zre byle co na wysypiskach zamiast ryby lowic, to by tak solidna brytfanke obiadową wypelnily jedna tuszką.

2 polubienia

Bo jamniki i teriery to rasu hodowane na szczurolapow.
Kolega mial jamnika szorstkowlosego, to musial uwazac co pies aportuje - bo i mlode zajaczki czy inne kroliki, wiewiorki oprocz szczurow sie tez trafialy.

3 polubienia

Ja bezczelnie spacerujacego po deptaku. Ale to bylo a czasie kwarantanny covidowej, kiedy tu prawie zywego ducha nie bylo, a koty jako oportunisci urzedowaly tam gdzie pelna miseczka, czyli bliżej domow.
Gdzies na FB znajoma wstawila nawet zdjecie “letnika”

1 polubienie

Dwa dni temu zrobiłem pogrzeb szczurowi. Polegał na tym, że zabrałem zwłoki z chodnika przed domem, zapakowałem na szufelkę i szczur wykonał ostatni i pewnie pierwszy lot w swoim życiu a raczej po życiu na wysypisko. Cześć jego pamięci…

3 polubienia

Z breszką na szczura? Na harmonijne zwierzątko? :thinking:

2 polubienia

Czyli zalozyles przydomowe lotnisko?

2 polubienia

Pisałem o Miśku.
Ma się od jutra poprawić pogoda, więc, hajda w Ardeny!

2 polubienia

Misiek sie nie liczy, on zywemu nie przepusci…

2 polubienia

Tak można napisać Na prywatny użytek szczura…

2 polubienia

Ja myślę że nie powstanie XD

1 polubienie

A tą odp proszę wyróżnić :slight_smile:

Tą w sensie cytowaną przeze mnie :wink: @okonek

Nie wiem, co masz na myśli? UE idealna nie jest, ale głupoty tam nie stwierdziłem. A sporo mądrych posunięć bym naliczył. Niemądrych jest o wiele, wiele mniej.

2 polubienia

Zdarzaja si i to czesto dzialania pozorne. I chodzenie na skroty. Nie mówiąc o moim i chyba nie tylko moim zdaniem nadmiernej rozbudowie biurokracji.

Ale nic nie jest doskonałe. Tyle tylko, ze najczęściej udaje sie te “pożary” gasić w zarodku.
No i utrzymanie rownowagi miedzy pomyslem zjednoczonej Europy a interesami “narodowymi” ? (w cudzyslowiu, bo wielki kapital juz jest bardziej zjednoczony niz USA za najlepszych czasow)
Poza tym ja napisalam, ze glupota UE CZĘSTO nie zna granic. I nie znaczy, ze te glupoty w ogolnym rozrachunku przechodza. Tam tez pracuja ludzie, czesto wybierani na zasadzie politycznej emerytury czy odstawki - choc pod tym wzgledem to Polska bije rekordy…

2 polubienia

Ano Stany Zjednoczone są podobno podzielone jak nigdy (może nie licząc wojny secesyjnej)