Przysłowie mówi o tym, ze matke ma się jedną?
W kazdym razie genetyczną. Ale dwóch ojców? To juz jakies zaburzenie osobowości chyba?
A Fronio to pewnie tak grzecznościowo o tej diecezji łódzkiej?
Bo modły dziękczynne to zaczeły się po tym jak odziedziczyli arcykapłana Krakusy
Oj. Psy wytruć?
Wyjatkowo nie lubie osobnika.
Ale psy tak.
A wracsjac do tematu? Napisal kilka ciekawych esejow oczywiscie religijnych za mlodu. Ale widac jakos mu rzymski klimat nie posłużył.
Nie obrazaj szczurow.
Karaluch naszpikowany bizuteria i zlotem ponoc ponad rok robil za broszke na Manhattanie. Po uwolnieniu poszedl do swoich dalej się rozmnażać
Dzieci w szkole miały zadanie napisać rozprawkę nt. Matka jest tylko jedna.
Jasio podołał zadaniu, pisząc:
*Na chacie był melanż i zabrakło. Matka poprosiła mnie, bym z lodówki przyniósł dwie flaszki. Spełniając prośbę matki, udałem się do kuchni, otworzyłem lodówkę, a tu ZONK. W lodówce stała tylko jedna flaszka. * -Matka!!! Jest tylko jedna!!!
Dwóch ojców.
W klasie Jasia pojawił się Chińczyk. Zaciekawione dzieci zadają mu różne pytania. Jasio pyta:
-Te, Chińczyk, a ilu ty miałeś ojców?
Głupie pytanie, więc głupia odpowiedź-myśli Chińczyk i odpowiada:
-Siedmiu.
-Wiedziałem. Z dwóch jajek taki żółtek by nie wyszedł.
Wydaje mi się, że przysłowie o pokornym cielęciu nie ma tu zastosowania. Wszak pan Jędraszewski jest prawie z tej samej gliny co Rydzyk, obaj grają w jednej lidze, tylko na innych stadionach.
A co ciekawe – Jędraszewski jest pierwszym w historii metropolitą krakowskim, który nie dostąpił godności kardynalskiej. I raczej już nie dostąpi. Pewnie dlatego taki cięty.