Oczywiście rozumiem, że bóle potrafią być tak silne, że prawie trudno je wytrzymać, ale od tego są w szpitalach środki przeciwbólowe.
- Tak
- Nie
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie na ten temat
0 głosujących
1 polubienie
Polacy sa zdrowi, tylko okna sa u nas za nisko. Taka jest moja diagnoza.
1 polubienie
Szajba panie. Za dużo TVP na szpitalnym tv.
1 polubienie
Nie wygląda na to, aby kapitalizm dobrze ludziom służył. Nawet biznesmenom, wierzącym w istnienie zysku w ekonomii, których codziennie wsadzają do pudła.
Maja. Ale nie dają. Żeby się pacjent nie uzależnił (a od śmierci dzieli tegoż pacjenta kilka dni…). Gdybym mojej cioci SAMA nie dawała leku, to umierałaby w cierpieniach!
2 polubienia
Wklejasz stare niusy. Weryfikuje daty zanim wrzucisz.
1 polubienie
Nie wszystkie newsy spływają w jednym czasie… Często są porozrzucane po mediach lokalnych, które nie od razu przenikają do ogólnopolskich.
Najstarszy news jest z 2014 roku, potem mamy 2018 rok…
1 polubienie
Chyba masz rację, ale i tak warto mnie słuchać, stawiać na mnie…
A ilu juz postawiło?
3 polubienia
Ludzie nie wszystko kojarzą w jednym czasie. Np. gdyby mnie słuchali i nie szczepili się, nie zbijali gorączek, to mieliby wystarczającą odporność, aby olewać różne wirusy, a tak to totalnie głupieją…
@harmonik Tak, tak, oczywiście…
1 polubienie
Tak, tak, to z jakiej to piosenki?
Heh, bardzo dobre skojarzenie!
1 polubienie
Prawie jak to, że życie jest muzyką…?
1 polubienie
Niekoniecznie, problemy z depresją Polacy mają ogromne, ci starsi często nie lubią się do niej przyznawać, dopóki nie jest za późno, bo się wstudzą, młodsi z kolei się przyznają, ale starsi to olewają, bo jakie takie dziecko/nastolatek/młody człowiek może mieć problemy.
A przypominam, że depresja to normalnie choroba, więc zdrowym społeczeństwem to my nie jesteśmy.
A szpitale tną koszty do oporu, bo to na nich wy.usza państwo, doszliśmy do takiego momentu, że lekarz może mieć problemy z tytułu zlecenia dodatkowych badań (chyba, że się je wykona prywatnie), ma działać na minimum badań i minimum leków refundowanych, te, które pacjent sam kupuje, może kupować śmiało, bo przy okazji jesteśmy strasznymi lekomanami.
I Polacy mają dziwną skłonność do używania środków przeciwbólowych, kiedy ich nie potrzebują, a za to unikania lub używania za słabych, kiedy potrzebują.
…No i zwrócę uwagę, że chociaż jeszcze nie jest z tym źle, otyłość też ma się u nas coraz lepiej, ale tu akurat szpitale dbają, żeby nikt od nich nie wyszedł przekarmiony. 
3 polubienia
Zapewne i wyglądają na zdrowych, ale większość chorób jest ukryta, i lekarz tyle wie na ile chory sam powie. Zycie to teleturniej - zakręcisz kołem i losowo dostaniesz diagnozę, twój wybór - czy masz wiedzę na poziomie medycznym z jedną opcją, czy spod budki z piwem, jak dłużej się przysłuchasz to moment będziesz uzdrowiony, bo inni to mają dużo gorzej i więcej objawów niż twoje. Problem jest po obu stronach - lekarza i pacjenta który nie powie co jest na faktach w jego zdrowiu, od lekarza oczekuje cudów, a jak się pomyli to milion odszkodowania. Zdrowie to jednak wspólny mianownik dla wszystkich, narzekamy że leki są drogie, ale czy sami zapobiegamy chorobom?. Nikt od nikogo nie wymaga wiedzy z poziomu lekarza, pomimo że krążą stare wersje ludowego leczenia przez np. zielarzy co docenił np. Paracelsus, tyle że obecny poziom techniki czy nauki ma też postępy w medycynie / leczeniu. Każdy ma wybór. Pieniądz to nie wszystko - lekarze to nie cudotwórcy, też chorują
1 polubienie
i co? za chwile mam rownac do dna, bo ktos sie powiesil?
Na tle innych nacji,zdecydowanie,tak!
Pytanie,jak dlugo to potrwa…