Polska otrzymała wszystkie krainy - piękne góry, duży dostęp do Bałtyku, dużo jezior jeszcze powiększanych zalewami, lasy i puszcze, rzeki, słowem wszystko. Do tego państwo praktycznie jednolite narodowościowo, nie tak jak w XX-leciu międzywojennym.
Dokladnie,to byl ustroj,Homo Soviet8cus,mylnie nazywanykomunizmem,gdyz ten system nawet nie stal obok komunizmu,
To byla Czerwona burzuazja.
Na ta chorobe Polska do dzisiaj cierpi.
Przy tych aspektach z pewnością zyskaliśmy. Dostaliśmy dobre i zagospodarowane ziemie. Do tego w Polsce przedwojennej mieliśmy bardzo duży procent mniejszości narodowych i to na pewno byłby nasz problem w niedługim czasie. Do tego wraz ze świadomością Ukrainców, Litwinów, Białorusinów… tracilibyśmy kolejne ziemie. W zamian dostaliśmy dobre ziemie wyjałowione z lokalnych mieszkańców. To eksperyment na skalę światową, bo wcześniej takich wysiedleń nie było.
Minus… wypadliśmy z orbity świata na pół wieku… i do dziś nie potrafimy sobie z tym poradzić.