Dworzak, Serenada na smyczki
Sisley, Mała łąka wiosną
piwko z rana jak smetana
zaspalam, adrenalina mi sie w gnatach odezwala
A co robisz jak nie mozesz spac?
Bo ja mam tak od kilku dni
nie kloce sie z organizmem
nic na sile
bezsenność jest moim drugim ja od zawsze, rytm dobowy? znajdz mi taka planete
Melduję swój udział w poranku.
Grypa mnie niepomiernie od wczoraj gnębi. Ale to nie powód, by kulturę odpuszczać. Dworaka zawsze lubiłem. O Sisleyu wiem tylko, że to taki malarz był, ale jego twórczości nie znam. No to teraz mam okazję. Podoba mi się ta reprodukcyjka.
Nieźle musiałam kiedyś “przerobić” “Sprzedaną narzeczoną” i bardzo mi się to podobało!
Mój rytm dobowy stoi na głowie…
Ojej, to powinieneś się wygrzewać!!!
Szlag by to trafił. Do Polski dziś miałem jechać, ale nie jestem w stanie. Ledwo, kuźwa, żyję…
Sisleya to tu jeszcze nie bylo…A to chyba najbardziej impresjonistyczny malarz spośród wszystkich impresjonistów.No,moze obok Claude’a Moneta…
Nie pamietam tytułów wielu bardzo podobnych do siebie dzieł.Ale jedno,zupelnie wyjatkowe,juz dawno temu zapadło mi w pamieć.To “Mgła”.I w ogole kapelusze z głów przed jego obrazami zimowymi.
Zaraz tej Mgły poszukam.
No to rzeczywiście niefart okropny. Zdrowiej szybko!
juz dodatkowo odespalam
@birbant widzisz, jakbys sie zaszczepil? przeznaczenie musi Cie trafilo, chorowac w Polsce trzeba miec zdrowie
moja mama juz pierwsze objawy chinskiej grypy ma. zarazila sie od suszarki do wlosow bo made in CE
Sisley to podrecznik impresjonizmu - poprawny az do bolu zebow w kwestii kompozycji i jednoczesnie cudowny pod wzgledem malowania perspektywy powietrznej
SUPER!!!
Moja “trójca” to Monet, Sisley i Renoir!