Poranek z kulturą (104)

Dworzak, Serenada na smyczki

Sisley, Mała łąka wiosną

1 polubienie

No to ja z okazji Dnia Opery. Jedna z moich ulubionych oper:

A Sisley jest mi zawsze bliski

1 polubienie

piwko z rana jak smetana :wink:

2 polubienia

@okonek
Dzien dobry ranny ptaszku

image

zaspalam, adrenalina mi sie w gnatach odezwala

1 polubienie

A co robisz jak nie mozesz spac?
Bo ja mam tak od kilku dni

nie kloce sie z organizmem
nic na sile
bezsenność jest moim drugim ja od zawsze, rytm dobowy? znajdz mi taka planete

2 polubienia

Melduję swój udział w poranku.
Grypa mnie niepomiernie od wczoraj gnębi. Ale to nie powód, by kulturę odpuszczać. Dworaka zawsze lubiłem. O Sisleyu wiem tylko, że to taki malarz był, ale jego twórczości nie znam. No to teraz mam okazję. Podoba mi się ta reprodukcyjka.

2 polubienia

Nieźle musiałam kiedyś “przerobić” “Sprzedaną narzeczoną” i bardzo mi się to podobało!

Mój rytm dobowy stoi na głowie… :sweat_smile:

Ojej, to powinieneś się wygrzewać!!!

Szlag by to trafił. Do Polski dziś miałem jechać, ale nie jestem w stanie. Ledwo, kuźwa, żyję…

1 polubienie

Sisleya to tu jeszcze nie bylo…A to chyba najbardziej impresjonistyczny malarz spośród wszystkich impresjonistów.No,moze obok Claude’a Moneta…
Nie pamietam tytułów wielu bardzo podobnych do siebie dzieł.Ale jedno,zupelnie wyjatkowe,juz dawno temu zapadło mi w pamieć.To “Mgła”.I w ogole kapelusze z głów przed jego obrazami zimowymi.

3 polubienia

Zaraz tej Mgły poszukam.

2 polubienia

No to rzeczywiście niefart okropny. Zdrowiej szybko!

1 polubienie

juz dodatkowo odespalam
@birbant widzisz, jakbys sie zaszczepil? przeznaczenie musi Cie trafilo, chorowac w Polsce trzeba miec zdrowie :wink:
moja mama juz pierwsze objawy chinskiej grypy ma. zarazila sie od suszarki do wlosow bo made in CE

1 polubienie

Sisley to podrecznik impresjonizmu - poprawny az do bolu zebow w kwestii kompozycji i jednoczesnie cudowny pod wzgledem malowania perspektywy powietrznej

1 polubienie

:joy: SUPER!!!

Moja “trójca” to Monet, Sisley i Renoir!

1 polubienie

@birbant
To dla ciebie cos na te grype: “ASPIRIN” (tak nazywa sie ta roza)

image

1 polubienie