Mozart, Uprowadznie z Seraju (Uwertura)
Giovanni Antonio Guardi, W ogrodach Seraju
Poranek z kulturą, kultura z porankiem,
codziennej kultury wypijam śmietankę…
No właśnie, dziś elsie stworzyła okazję, by sobie Mozarta posłuchać, co niniejszem uczyniłem.
A ten obraz, to ja już gdzieś widziałem, ale nie kojarzę jeszcze, gdzie i kiedy. Podoba mi się ten specyficzny klimat.
Nagla sobie przypomnialam, ze Mozarta nie bylo… Ale za to obrazu nie kojarze! Zgredowatosc ma swoje minusy…
,I chociaz czasem w krzyzu Cie lupie,
Ty ciesz sie zyciem,miej wszystko w dupie’'))
Super!
Moja muzyka
Zaraz poslucham jakie to wykonanie, bo slyszalam w roznych…
A obraz dziwny, bo jakos ogrodow nie moge sie dopatrzec. Zaraz sprawdze malarza (bo znam imie! ,. dzieki ze pamietasz o tym!)
Poniewaz moja ma tendencje do powiekszania sie, to moge w niej zmiascic coraz wiecej
Zapomnialam o Mozarcie ale zapamietalam o imionach…
A na jutro mozesz wyszukac cos Alfreda Sisley,
bo jest rocznica jego urodzin. Malarz raczej malo popularny, a szkoda
Juz zapisalam. Bardzo go lubie!
Czasem lepiej miec wiecej a dupie,niz w glowie)))
Musze przyznac Ci racje! Powiedzialabym wiecej w dupie niz w glowie.
Cos tam w glowie mam.
Ale w dupie znacznie wiecej,z tego tez powodu,nie brakuje mi usmiechu))
A ja caly czas cwicze pojemnosc mojej d…y!