Rachmaninow, Etiuda d-moll
Zenon Aniszewski, Konie w galopie
Skoro konie, to muszę posłuchać i obejrzeć. Właśnie zrobiłam sobie śniadanko, czas na relaks. A konie na obrazie piękne
p.s. Znasz malarkę, która byłaby zafascynowana końmi?
No, nie! Ale za to ja jestem nimi zafscynowana…
Dziś poranną kulturę łyknąłem w południe.
Rachmaninow - klasa.
Konie też.
Bardzo sie cieszę!
Etiuda, rewelacja. Metafizyczne piękno.
Dla mnie tez jest piękna. Jutro będzie inna…
Ja też. Ale dlaczego konie zawsze malowali faceci, przynajmniej ja nie znam żadnej malarki. Myślłąm , że może Ty znasz
Ależ ja jestem zupełnym dyletantem jeśli chodzi o malarstwo!
Wierusz-Kowalski,Kossak…Jest to spuścizna wobec ktorej nawet Wajda nie przeszedl obojetnie
Sprowokowany nieco,sprawdzilem czy Camille Claudel czegos nie wyrzezbila…Ale nie.
Masz racje.Konie to chyba sprawa wylacznie męska.