Kilar, Trędowata (Walc)

Wasilewski, Ucieczka przed wilkami
Film,dla mnie przynajmniej,moglby nie istniec…
Ale walc jest jednym z bardziej romantycznych i porywajacych wsrod tych jakie kiedykolwiek pojawily sie w filmie.Nie tylko polskim.
Ciekawa sprawa z tym Wasilewskim.A raczej z tym obrazem…Bo pewnie bylo ich wiecej o tym samym lub podobnym tytule…
Ten ktory pamietam,byl jakby lustrzanym odbiciem powyzszego.Ujecie z drugiej strony,trzy konie a wilki tylko po jednej stronie…Powielany chyba setki razy,moim zdaniem ani Brandta ani Kossaka nie przypominal,co sugeruja domy aukcyjne… ![]()
Moze jedynie Chelmonskiego…Np.“Powrot z balu”.Ale to tez tylko takie chyba,pokrewienstwo umowne ![]()
Nie ma innego tańca filmowego niż tango.
Ale gdzie tam ![]()
Widziales “Lisbon story”?Po tym filmie mozna sie w fado zakochac…
Tango tez,owszem…Np. w “Listonoszu”,w piesniach Carlosa Gardela i muzyce Luisa Bacalova…
Ale w takich"Nocach i dniach" to juz tylko walc…
Tango rządzi. Zapach kobiety, Prawdziwe kłamstwa. O Ostatnim Tangu w Paryżu nie wspomnę
![]()
Walc Szostakowicza z Anny Kareniny,walc Kilara z Ziemi obiecanej,walc Arama Chaczaturiana z ekranizacji,“Wojny i pokoju” ![]()
może jednak fachowiec, np @anon86894402 powinien się wypowiedzieć?
Bo zdecydowanie jeden z nas się myli ![]()
To zalezy czy mowimy o tańcu czy o kinie.
Czy tez o tańcu w kinie.
Bo jesli o tym ostatnim,nie ma tutaj jednoznacznej"racji".Jak widać po przykladach,obie tezy mozna udowadniać w niekończoność.
Tango jest troszkę teatralne, dlatego świetnie wypada w filmach. Ale było sporo innych. Przeważnie rozczarowujących, które nie potrafiły ponieść historii i emocji. Czasem taniec jest tłem jak w Zatańcz ze mną… a czasem tłem jest historia… jak w Step up ![]()
Dlatego myśląc o roli tanga,powołalem sie tutaj na chyba najlepszy przyklad,gdy muzyka ta,lub w jakis sposob pokrewna,komentuje caly film.To obraz Michaela Radforda,“Listonosz”,z niezyjacym juz Massimo Troisim a takze Marią Cucinottą oraz niezapomnianym Phillipem Noiret…
Okazuje sie ze byl czas gdy piosenki Carlosa Gardela byly w radiu nie tylko w Argentynie ![]()