Poranek z kulturą (256)

https://www.youtube.com/watch?v=3_iZNMsUqDw

Strauss, Odgłosy wiosny

Weysenhoff, Wiosna

5 polubień

Aa, to, to ja znam. Zawsze lubiłem ten utwór. :yum:

Ten Weysenhof też podoba mi się. Widzę to chyba pierwszy raz, wrażenie pozytywne.

2 polubienia

Nic konkretnego o Weysenhoffie nie wiem ale pamietam jego przepiekny obraz pt"Śnieg".
I ta “Wiosna”,także znakomita.
Ech ten nasz XIX wiek w malarstwie…Potęgą byliśmy i basta!

3 polubienia

Śnieg muszę zobaczyć!

2 polubienia

Byl jeszcze dosyć dziwny obraz ale rownie wspanialy,którego tytułu juz nie pamietam.Rewelacyjne wrecz bagniska,mnie osobiscie troche kojarzące sie z…radzieckim filmem,“Tak tu cicho o zmierzchu”[wiem,zboczenie"zawodowe" :upside_down_face:] a w perspektywie jakis samotny łos czy jeleń…
Niestety,na polskich stronach w necie nie znalazłem tego lub…nie dość intensywnie szukałem :slightly_smiling_face:

1 polubienie

Moze poszukaj jelen na rykowisku? :joy::joy::joy:
Sorry, ale Twoj opis skojarzył mi sie z makatkami wiszacymi w niejednym domu, takimi co to w tle lagodna sarenka i zachodzace slonce…

1 polubienie

No ładne dla ucha i ciała

1 polubienie

Obraz nasunął pewne wspomnienia. Było już lato.
Zapadła wieś u kolegi w rodzinnym domu. Ciemny wieczór. Kolega umówił się ze znajomymi dziewczynami ale do nich trzeba było na skróty przejść po takim chybotliwym pniu. Szczęśliwie przeszedłem, szczęśliwie bociek pozostał bezrobotnym, ale w drodze powrotnej się poślizgnąłem i wpadłem po kolana.
A wspomnienie pozostało. image

2 polubienia

Nic bardziej mylnego.I o ile sie nie myle,los raczej…Krajobraz krajobrazowi niezbyt rowny.A raczej reka malarza czyni roznice.

Oj, współczuję…

1 polubienie

Współczujesz? Czego, że spodnie zamoczyłem? Ważne że było co było. :grinning:

1 polubienie

A wysuszyłeś???

1 polubienie

Wyprałem, wysuszyłem, potem jeszcze raz poszedłem. Bez umoczenia. image

2 polubienia

To był duży postęp… :rofl:

1 polubienie