Mozart, Czarodziejski flet (Papagena - Papageno)
Rafał Olbiński, Papageno
Tego Rafaka musze sobie wygogloowac
Cos a la Picasso
A co do duetu to…po prostu brak mi slow
I w dodatku tego nie znalam
Dwa mistrowskie glosy, kazdy w innej “emocjonalnej” tonacji - tak wyraziscie chyba dotad nikt tej arii nie wykonywal
Wielikie dzieki za te interpretacje. Tak swietnej jeszcze nie slyszalam!!!
Zawsze to “pa-pa-pa-pa…” niezle rozbawialo. Mozart mial poczucie humoru