Haydn, La Canterina
Mehoffer, Śpiewaczka z Pierotem
Nie znalem akurat tego obrazu ale jego Portret żony,bardzo lubiłem.Kolega w Krakowie kiedys wprowadzal mnie w historie jego wspolpracy z Wyspianskim jako witrażysty ale…chyba juz niewiele pamietam
Mehoffer bardzo mi sie podoba, ale niewiele o nim wiem…
3 razy probowalem sie dostac do jego domu-muzeum w Krakowie.I zawsze bylo z jakichs przyczyn,zamkniete…
Polecam jego Plac Pigalle i przede wszystkim,wspaniałą"Dziewczyne z kawą"…
Zaliczone. Fajna jest muzyka Haydna, obraz mi nieznany. O jego autorze gdzieś tam kiedyś o uszy mnie się obiło, ale bardzo mgliście to pamiętam.
Ale jak ten Pierot sie zachowuje! Wstyd i obraza boska…
No właśnie. Sprawdzać koloru majtek nie może, bo wtedy damy ich nie nosiły.
Sprawdza co innego, zareczam!!!
Zboczuchowtość dopadła Cię od rana…, normalnie…
Czy mam pedzic do spowiedzi??? Podejrzewam, ze ksiadz nie bedzie wiedzial kto to Mehoffer i Pierot…!
W pieriod do spowiedzi!
He he he…
Bardzo znany malarz z bardzo nieznanym obrazem
Czy to co ona trzyma przy twarzy to kot?
A Haydn mile widziany. Tym bardziej ze tego “kawalka” nie znam
Nieznami mi spiewacy, ale wykonanie swietne
Mnie sie wydaje, ze to taki piesek kanapowy…