Beethoven, Fidelio (Er sterbe)

Andrzej Wróblewski, Rozstrzelanie
Obraz niepokojacy, nie tyle tematyka co stylem malowania. Proporcje dziwne i duze plaszczyzny koloru
Nawet moj Hapek tego nie wytrzymal… ![]()
A nad obrazem musze sie zastanowic i wyszukac inne tego artysty
Lubię niektóre arie i niektóre motywy muzyczne z oper. Ale, generalnie, opera, jako całość nie jest dla mnie za bardzo atrakcyjna.
Zapodana reprodukcja wzbudziła we mnie dramatyczną refleksję, - co bym czuł stojąc pod tym murem, wiedząc, że za chwilę zostanę zabity…?
To jego cechy rozpoznawcze!
Biedny Hapcio, poglaszcz go… ![]()
Ja wole nawet nie myslec!
Autor niestety zyl krotko. Jak wielu mlodych w pewnym momencie zaczal wykazywac fasynacje socrealizmem. Ten obraz jest wczesniejszy.
Tematyka jak tematyka, ale kompozycja ciekawa bliska szkole Hieronima Boscha.
Akurat ten pod czerwonym krawatem,nie wygląda na przejetego ![]()
Matka, babcia, wnuk, ktos kto wyglada jak starszy brat, a w roli “ojca rodziny” politruk w czerwonym krawacie?
Manifest na miare tamtych czasow.
Przekroj…
raczej ukryty manifest polityczny bym powiedziala - wtedy Wielki Brat nie tylko czuwal…
obraz o ile dobrze zerknelam jest datowany na rok 1949 czy 50?
49!