Poranek z kulturą (75)

Ravel, Bolero

…i nieco inaczej:

Touluose - Lautrec, Marcelle Lender tańcząca w Chilperic

3 polubienia

Wreszcie nieśmiertelne Bolerko. A tej pani na obrazku, to ja bym się przestraszył. :sunglasses:

1 polubienie

Wygląda jak…Freda Kalo czy jak jej tam bylo…

2 polubienia

Torvill i Dean przeszli do historii bo wprawili w stan szoku nawet tych ktorych sport nic nie obchodził…
I faktycznie,wyprzedzili epoke.Poza tym,bardzo ryzykowali…

3 polubienia

Cóżeś taki strachliwy: Henio się nie bał! :joy:

Rzeczywiście podobna…

A potem stworzyli parę na życie… To jeszcze większe ryzyko! :grin:

3 polubienia

Nie zawsze…
Mialem jednak na mysli kruszenie konserwatywnego muru sedziowskiego.Im sie akurat udalo za jednym,mocnym razem.
Inni,nawet wiele lat pozniej,miewali bardzo pod góre jak np. Paul i Isabelle Duchesnay…

2 polubienia

No, fakt! Ale pamiętam parę Biestiemianowa Bukin: cośnie samowitego!

1 polubienie

Sprobuje wylamac sie nie-rozrywkowo…
Po pierwsze Touluose - Lautrec…
Nieszczesny utalentowany i charyzmatyczny lecz uposledzony malarz stworzyl sobie swiat na miare swoich marzen dzieki ktoremu stal sie “niesmiertelny”.
Po drugie Ravel ze swoim Bolerem…
Taneczne, nowatorskie i prawdopodobnie skandaliczne. Interpretowane przeroznie i takze przeroznie rozumiane - podczas gdy wedlug mnie byla to kompozycja z przymruzeniem oka
I tu i tam nieuchwytny impresjonizm

Jazde na lodzie pomijam jako ciekawostke

1 polubienie

@collins02
Freda?
Jestem innego zdania. Freda (czyli Frida Kahlo) byla niepelnosprawna
Do takich tancow bylaby niezdolna choc w podobnym srodowisku sie poruszala.
Jej folklorystyczne malarstwo takze nie przypominalo tego Touluose - Lautrec.
W jakims stopniu widzialabym w jej symbolicznych obrazach podobienstwo do niektorych obrazow Salvadora Dali, zwlaszcza w obrazie: “Co mi dala woda”

Nie,nie…Zupelnie nie o to mi chodzi…Mialem na mysli typ urody.Te nieco kaciaste rysy,niemal meskie.

2 polubienia

Frida miala faktycznie urode nie kobeca, ale w odroznieniu od tej pani wyglad miala powiedzialabym “szlachetny”

No cóż,miał upośledzone nogi. A czy miał upośledzony umysł? Chyba nie nam o tym sądzić
Jeśli chodzi o Bolero: to szał namiętności… A Ravel, jakże typowe przymrużenie oka: “to zwykłe ćwiczenie z instrumentacji!”. Zwykłe, jak zwykłe, ale można to do tego sprowadzić…

2 polubienia

Niedawno słuchałem w jeszcze innej wersji jako Flash mob, nie tylko Bolero ale i inne równie ciekawe w innej scenerii przy oryginalnym wykonaniu muzyków operowych. Pełno tego w YouTube

1 polubienie

Eee. Moze na jakims etapie tak, para byli. Ale ona wyszla za maz w 1990.
On ozenil sie z Isabelle Duchesnay ta, o ktorej wspominal @collins02, po rozwodzie ozenil sie tez z lyzwiarka, nie wypalilo pomimo narodzin dwoch synow, teraz zyje na kocia lape z kolejna lyzwiarka niepoprawny…,:joy::joy::joy:

2 polubienia

To idzie jak świeże bułeczki…

Co to się panie z tymi łyżwiarzami porobiło…

Mysle, ze gosc nie za bardzo mial czas i checi nos poza “srodowisko” wychylac.

1 polubienie