Wpada spocony Morawiecki do Kaczyńskiego i mówi; – panie prezesie, mam dwie wiadomości, dobrą i złą… – To zaczynaj od tej złej… – Trzaskowski ma 60% głosów… – Cooo…? To jaka jest ta dobra wiadomość w takim razie? – Wygraliśmy wybory…
Jakież to prawdziwe…