Poranny sucharek

5 polubień

Wchodzi gość do knajpy i pyta barmana;

  • byłem tu wczoraj?
  • Tak. był pan u nas.
  • Przepiłem 1000 zł?
  • Tak, na tyle opiewał pański rachunek.
  • Uff…, co za szczęście. Bałem się, że zgubiłem…
6 polubień

No i prosze: grunt, ze rachunek sie zgadza! :joy:

1 polubienie

Żona leży na łożu śmierci, jest naprawdę cieniutko. Mąż przychodzi i pyta:

  • Kochanie, co mogę jeszcze dla ciebie uczynić przed Twoim odejściem?
  • Chciałabym, abyś mnie ten ostatni raz jeszcze przeleciał - mówi żona ostatkiem sił.
  • Ależ kochana, przecież ty tego nie wytrzymasz!
  • Nie martw się, jakoś sobie poradzimy.
    Kochali się, a potem poszli spać. Rano mąż zatroskany, czy żona jeszcze żyje, idzie do jej pokoju, żony nie ma… Idzie do kuchni, a żonka krząta się cała w skowronkach, ani śladu choroby!
  • No… ale jak to się stało?
  • Kochany, seks z tobą mnie uzdrowił, czuję się wspaniale!
    Mąż poszedł do siebie do pokoju i gorzko zapłakał. Żona podchodzi i pyta:
  • No co ty, kochanie, smucisz się, że wyzdrowiałam?
    Na to mąż, łkając:
  • Nie, to nie to. Pomyślałem sobie, ilu ludzi mogłem uratować: babcia, ciocia, wujek Heniek…
    :grinning:
4 polubienia

Z9na do meza.
Kochanie,czy ty uwazasz mnie za idiotke?
Nie,ale moge sie mylic.))

2 polubienia

Dwóch kumpli siedzi przy piwku. Jeden mówi do drugiego:

  • Sorry, ale muszę już lecieć, bo jak za późno wrócę, a jeszcze na bani, to żona mi straszną awanturę zrobi.
  • A bo ty źle to robisz. Mi żona nigdy awantur nie robi, jak wracam po pijaku.
  • No, ale jak to źle? Wracam po cichutku, buty już na klatce schodowej zdejmuję, drzwi nasmarowałem, żeby nie skrzypiały, kładę się po ciemku. A i tak zawsze się zbudzi i awantura gotowa.
  • No właśnie o tym mówię, źle to robisz.
  • No to jak ty to robisz?
  • Normalnie. Wracam do domu z okrzykiem na ustach: “KOCHANIE!!! WRÓCIŁEM!!!”. Tłukę się ile wlezie. Rzucam buty w jeden kąt, ciuchy w drugi. Idę pod prysznic i śpiewam na całe gardło, po czym wkraczam triumfalnie do sypialni z okrzykiem: “A teraz będzie SEKS STULECIA!”. I wiesz co?
  • No co?
  • Jeszcze nigdy się nie obudziła…
    :grinning:
4 polubienia

Bardzo uprzejmie prosze o kolorek!!! :joy:

1 polubienie

Które mam zaznaczyć?

1 polubienie

To o lozu smierci!!! :joy: Z gory dziekuje :grin:

1 polubienie