Poranny sucharek

image

7 polubień

Spotyka się dwóch przyjaciół. Jeden z nich jest od niedawna żonaty.

  • Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
  • Żona mi nie pozwala.
  • Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
  • I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
    Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolona i godzimy się do następnej soboty… Spróbuj tej metody!
    Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą śpi naga piękna małżonka i mówi:
  • A do diabła z rybami!
    :grinning:
5 polubień

Wpadl w sidla! :sweat_smile:

1 polubienie