Poranny sucharek

image

5 polubień

No…Po bandzie…

2 polubienia

Ostro.

1 polubienie

Ostro? A z tym psychopata można łagodniej? Można po dobroci? Można mu coś wytłumaczyć, negocjować, uzgodnić?
Hitler od Kaczyńskiego różni sie tylko tym, że ten pierwszy mordował miliony ludzi, ten drugi morduje demokracje i wszystko co niezależne, skłócając ze sobą Polaków, rodziny, polityków, wszystkich. Obaj panowie to psychopaci żądni władzy. Porównanie jak najbardziej na miejscu.

2 polubienia

Niestety też tak uważam…

1 polubienie

ja to bym go raczej do Ceausescu porownala, nie ta skala.
a co do ofiar? albo koronawirus nie taki niebezpieczny jak mowia i mu sie “upiecze”, albo bedziemu miec w Polsce jatke.
na co liczy prezes? to pewnie nawet jego koty nie wiedza.

2 polubienia

@Bingola
W mysl scislych definicji psychologicznych pan K psychopata nie jest.
Nie manipuluje bezposrednio, zmusza innych do manipulowania
Jest raczej neurotykiem albo psychotykiem i tu mozna zastosowac dalszy podzial…ale po co?
Pan K jaki jest kazdy widzi

1 polubienie

na to sie mowi potocznie manipulator
i komplementem to nie jest :slight_smile:

2 polubienia

Miedzy Hitlerem a Kaczyńskim jest pewna zasadnicza różnica, w zasadzie tak fundamentalna, że w moim odczuciu z góry przekreśla wszelkie próby znalezienia u nich jakichkolwiek wspólnych mianowników.
Mianowicie - Adolf lubił psy, Jarosław woli koty …
:stuck_out_tongue_winking_eye:

3 polubienia

pies to tylko glupsza rasa kotow. :stuck_out_tongue_closed_eyes:

3 polubienia

Ołomatko też lubię PSY!!! :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

I te zamiłowanie do kotów to jedyna zaleta Kaczyńskiego

3 polubienia

To co powiesz na to @elsie, że ja lubię zarówno psy jak i koty? Normalnie chodzący armagedon. :grin:

2 polubienia

Ty to potrafisz zdobyc sie na nienawiść.Masz wyjatkowe zdolnosci[skills].Moje uznanie.

A w jakiej ilości (w domu…)???

@collins02, to nie jest nienawiść, to jest diagnoza.

1 polubienie

Nie.Ty sobie nawet nie zdajesz sprawy,ktory raz juz w ten sposob odpowiadasz

Nie mam zwierząt w domu. Pewnie dlatego je lubię. :joy:

1 polubienie

Aha. A ja do "średniej " młodości miałam po jednej sztuce: psa i kota. Ale były super warunki: ogród…