Poranny sucharek

1 polubienie

Do kosmetyczki malutka, do kosmetyczki.
Ja już dziś zaliczyłem.

2 polubienia

ja na razie siedze i mysle - w tym tygodniu to sie wszescy rzucili jak oszaleli na uslugi, nawet nie wiem czy moja fryzjerka otworzy zaklad (bo okulista juz sie sam odmeldowal, ze ma otwarte) a dentysta to zobacze jak bede po zakupy w pueblu.
byle sie nie zabic z tego pospiechu, jak juz koronkowy nie trafil to trzeba zycie szanowac :wink:

2 polubienia

U nas bardzo spokojnie. Kolejek nie ma, ja zapisałem się na pierwsze terminy jakie mi pasowały. Już się dziś raduję bo jutro do fryzjera, a zaraz obok jest moja knajpa, więc nie odmówię sobie kufelka na ,świeżym powietrzu lub dwóch. A może i trzeci będzie chciał.
image image image image image
Po takim okresie postu chyba się należy, no co?

2 polubienia

oj ja tez sie ciesze, ze juz choc tarasy i ogrodki moga otworzyc.
jakby nie bylo 9 tygodni postu - tego nawet prawo koscielne nie przewiduje…
a jeszcze 14 milionow Hiszpanow tej mozliwosci nie ma, bo tak czesc centralna, Madryt jak i Barcelona ciagle maja gastronomie z wyjatkiem na wynos nieczynna, a i wyjscia z domu ciagle limitowane.
Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
nawet piwo w ogrodku mozna poswiecic?

3 polubienia


Że nic nad zdrowie
ani lepszego,
ani droższego,
nad kuf piweczka
ulubionego.

2 polubienia