Ja tez wiem,np.pod stolem,do produkcji pustakow)))
Pustaków i bez wibratora coraz więcej.
U nas tez,ake to moze przez trzesienia ziemi)))
Miałeś mądrą żonkę, bo alkohol szkodzi zdrowiu.
Potrawy przyrządzone do spółki z ogniem (czyt.poddane obróbce termicznej), wpłynęły w praczłowieczych czasach na zwiekszenie objętosci i wagi mózgu osobników delektujących się tymi potrawami.
Po setkach tysiecy lat okazuje się, że mózg, potrafił wygenerować pytanie, ale nie wiedzieć czemu, nie potrafił wygenerować odpowiedzi.
Czyżby spożywanie nieprzetworzonych termicznie pokarmów, przyczyniało się do zmniejszenia wielkości mózgu?
Używanie przez nieharmonijny gatunek ludzki ognia do przyrządzania potraw, to ewidentna ciężka patologia mózgowa ludzi. Pomyśl, jakie ptaki mają małe mózgi, a potrafią znaleźć materiał na misterne gniazdo, nie zakłócając środowiska, znajdą sobie odpowiedniego partnera/kę, urodzą, wykarmią i odchowają zdrowe potomstwo, polecą do ciepłych krajów bez wiz, dewiz i nawigacji, niczego nie niszcząc ani nie zakłócając.
Ptaki to jaja skladaja nie rodza. Jako milosnik filmow o harmonii przyrody powinienes o tym wiedziec. A co do tego odchowania? Slyszles kiedys o kukulkach?
Można składanie jaj przez ptaki, traktować jako poród potomstwa. Ssacze kobiety też składają jajeczka, zapładniane przez kijankowe plemniki, z których po miesiącach rodzi się potomstwo.
A ty jesz przyrządzane bez ognia?
Niestety, nie zawsze, ale może uda mi się poprawić.
Czyli jesteś jak katoliccy posłowie? Gęby pełne frazesów i porad, do których sami się nie stosują?