dla niektórych jest on prawie końcem świata. Otóż będzie coraz cieplej, a czy jest coś przyjemniejszego, niż leżeć w ciepełku Słońca do góry brzuchem, i marzyć o dojrzałych, słodkich owocach drzew i krzewów?
Zostań w domu.
Właśnie Ryszard Rynkowski w TVP1 zaśpiewał:: “Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka… Nic nie robić, nie mieć zmartwień, leżeć w trawie, gołym i wesołym być…”
To było przed epidemią.
milego lezenia. oczywiscie na balkonie jesli masz.
ja tam bym poszla na spacer, z plecaczkiem wypelnionym kanapkami z suszona szynka, serem i butelka wina, a nawet dwiema… i toche orzeszkow i pestek na deser.
1 polubienie
MUSIAŁAŚ o orzeszkach, MUSIAŁAŚ??? Dobrze, że jest noc bo na pewno poszłabym kupić!