Już normalności to nie doczekam…
Ale to o czym piszesz to juz czystej wody antyklerykalizm. Wrecz przesladowanie kosciola, zeby nie powiedziec walka z wiara. To prawo laickie ma obowiazywac a nie boskie?
Znowu te nudy?..
Jednak zanim coś napiszę powinienem choć trochę pomyśleć. Prawa laickie ponad bożymi? Widział to kto?
Miłe panie w moherach, przywołajcie mnie do porządku.
To ja siedzę cicho…
Tak właśnie myślę że Ty Elu nie z tych.
No cóż…
A ja mam pare motkow wloskiego akrylowegi “mohera” z tamtych czasow. Nawet na berecik z klubowym szalikiem by wystarczylo…
Spoko Ela, jest już coraz bliżej
Rozumiem że sobie na zimę wydziergasz.
A gdzie ja tu w tym bede chodzic?
Nakrycie glowy to sie nosi latem, bo slonce mozg wypala i nie jest to z moheru
Jak to gdzie? Do kościółka.
Ja jesli swiatynie odwiedzam to turystycznie. Lub czasem w ramach ewentow socjalnych typu chrzciny, komunie, sluby, pogrzeby. Rozumiem potrzebę zepsucia humoru bliznim nowym nabytkiem, ale targowiska proznosci podlane aberracjami typu swiety i nieomylny kapłan jako posrednik do zbawienia wiecznego nie dla mnie.
Przychylam się do takiej postawy. Chociaż moja mama sporo wysiłku poświęciła aby wyrobić u mnie większy pociąg do naszej wiary. Wtedy jednak nie mówiło się jeszcze tyle o tym jak tam czasem cuchnie.
ja mialam okazje troszke zobaczyc od srodka, bo z koscielno-katolickiej rodziny po mamusi jestem.
tak, ze zmoheryzowanie mojej mamy nie jest przypadkowe.
Trzeci film braci Sekielskich ma byc o Janie Pawle 2. Grubo. Święty zostanie przeklęty?
Fantazja Cię ponosi.