Trafiłem na interesujący quiz. Niby trudny a jednak nie. Za to ciekawe rzeczy pokazuje.
Proszę kliknąć tutaj
Dobrej zabawy.
Ja nie znałem tylko dworca autobusowego.
Trafiłem na interesujący quiz. Niby trudny a jednak nie. Za to ciekawe rzeczy pokazuje.
Proszę kliknąć tutaj
Dobrej zabawy.
Ja nie znałem tylko dworca autobusowego.
15/16a zle najpiekniejsza biblioteka…Kilka zgadlem bardziej dzieki temu co w tle ale juz np. wieza widokowa to kompletny fuks
13|16 Sądziłem, że będę miał lepszy wynik. Ale wyłożyłem się na wieży widokowej, na “Kingsajzie” i tej krzywej chacie zbudowanej 2017.
Na tym dworcu dawno temu mieli donice z araukaria wieksza niz w poznańskiej palmiarni.
Spudlowalam pstrokaty hotel i biblioteke. To drugie powinnam skojarzyc.
14/16
Ale dawno w Polsce nie bylam.
Filharmonia ladna, a zdjecie Ufo nietypowe.
14/16
Nie moglem sobie przypomnieć tej pajęczej wieży widokowej i szafy z bajek. Reszta łatwa.
15/16 - poległam na kolorowym hotelu - za wysokie progi jak na moje nogi
Naprzeciwko jest tańszy - Campanile. Polecam jakby co!
Zeby nocować w takim kiczu? To powinni jeszcze doplacac.
@Bingola dziękuję za podpowiedź ale akurat to miasto omijam szerokim łukiem i nie zamierzam tam nocować. Ograniczam się do “wizyt” na lotnisku
Tego się domyślam
@Bingola jednak inteligentna bestia z Ciebie W moim mieście też oprócz sygnalizacji (która tak ci przypadła do gustu) jest kilka fajnych i “gwiazdkowych” hoteli. Zapraszam
Aluzju paniał!
Cudnie!
Widok tak piękny, że oka nie zmrużę!
Zaproszenie przyjęte
15/16
Tylko ta szafa…
Choć przyznam że niektóre zgadywan.e ( jak nie wiedziałam co to dawałem Warszawa )
Warszawe na ogół łatwo ropoznac po autobusach
Niestety 10…
Kiedyś zdobył “mistera brzydoty” lub coś takiego!
Kiedyś wjeżdżałem do miasta od Katowic i rzuciło mi się w oczy. Takie kiczowate a taka dostojna nazwa - zdziwiło mnie.
Prawie wszystkie te budowle to juz nie moje czasy
Tak ze niestety moglam liczyc tylko na zgadywanie
Oprocz “Ufo” bo stamtad bylo niedaleko do mojej pracy
oraz dworca- rotundy bo stamtad wiele razy odjezdzalam i przyjezdzalam
Oraz ostatnie: centrum handlowe do ktorego zaprosila mnie kuzynka - a ja ocenilam to jako nieudana moze nawet nieudolna probe polaczenia nowego ze starym (ale jej tego nie powiedzialam)
O ile pamietam kosciol “Arka Pana” byl jeszcze w budowie jak wyjezdzalam. W kazdym razie budowac zaczeto jak sie wyprowadzilam z Nowej Huty (Osiedle na Lotnisku)
Oggladanie jednakze sprawilo mi radosc - jak to sie architektura w Polsce rozwija