Posiadacie jakieś praktyczne zabawki? Używacie ich?
Pomyslowosc ludzka nie zna granic.
Ne, nie mam (chyba) zadnych tego rodzaju zamaskowanych piersiowek.
Gdzies w Polsce chyba sie poniewiera zestaw “mysliwski” z czasow PRL udajacy wyposazenie mysliwego z kieliszkami w ksztalcie nabojow. Ale metalowych i jak pamietam wodka z tego smakowala okropnie.
Zreszta z tej plasikowej lalki chyba niewiele lepiej?
A przepraszam.
Jeszcze jest “pamiątka” z Lourdes, buteleczka na wode ze zrodelka w ksztalcie Matki Boskiej z koreczkiem - korona na glowie
Cos w tym stylu.
Jedyną praktyczną zabawką, jaką mam, to smartfon
Potrzeba matką wynalazków
Nic mi do głowy nie przychodzi oprócz…dziadka do orzechów w formie tego z baletu Czajkowskiego.Orzechy wklada sie do gęby/paszczy tego,właściwie,żołnierzyka…
Całość przypomina"konstrukcję" ducha Marleya i jego obwiązanej,opadającej szczęki,z “Opowieści wigilijnej”,Dickensa.
Mnie ten patent zachwyca . Dyskrecja, podziw dam, że taki kochający tatuś
Kwestia tylko, ze jak dziecko za duże? W Kanadzie sa izby dziecka, tfu, izby wytrzeźwień?
I właśnie mi uświadomiłeś ,że ja nie mam żadnej praktycznej zabawki .
CHYBA…???
/ W roku 2023 Światowy Dzień Trzeźwości przypada na 15 kwietnia (sobota) ,ale kto o tym wie?/
No fajnie, weekend, więc z oblaniem swieta problemu nie będzie .
Kazda okazja dobra, a niektore jeszcze lepsze
Sobota to kiepski dzień na zachowywanie trzeźwości.