…mówmy o rzeczach realnych. Wiele osób o takim cztało na forach, ale nikt go nie widział. Zupełnie jak z Yeti. Dlatego mam zapasowe 3 wylewki do kranu.
Przyswajalne w wersji probki handlowej ![]()
Ale jednak za mocne na pogode 35 w cieniu
Pierwsza krucjata, początek XI wieku, kurna. Wtedy, co prawda Belgii jeszcze nie było, ale piwo stamtąd już tak. Wyprzedziło Belgię o 7 wieków. I jak tu piwa nie szanować?
![]()
Piwa Trapistów - jedne z najlepszych piw, jakie piłem…
Wiem, o gustach się nie gęga.
Mówił benasek, ok 7 000 wypitych różnych piw …
Dowodem kapsle w klaserach ![]()
Ej, nie marudź. Estrella jest nawet znośna. Wiem, bo mi nawet policją zagrozili, gdy postanowiłem sam się obsłużyć w Renaissance na Playa Europa w Barcelonie. Byliśmy z kolegą na VMWorld i Hitachi przestało o pierwszej w nocy finansować drinki w barze na dachu hotelu, a ja się na to nie mogłem zgodzić, więc zarządziłem samoobsługę w barze przy recepcji. Tylko recepcjonistom nie bardzo się to spodobało. Pewnie mieli coś przeciwko Estrelli ![]()
Belgia, kraik “wielki”, jak polskie 2 województwa, 10 mln ludziów, a piw i burdeli tam co niemiara.
Nie wszystkie belgijskie mi pasują, ale niektóre są bardzo dobre. Znam kilka browarów, bo w nich miewałem rozładunki albo załadunki. Najczęściej w Leuwen, obok Brukseli, tam robią Jupilera i jego odmiany. Polecam Stella Artois.
Pewnie nie, ale przyznaje że cenię takie umiejętności u męża. Przydało się to gdy budowaliśmy dom, dość łatwo zauważał nieprawidłowości i wiedział jakie dalsze decyzje trzeba podejmować
Wiedziec i widziec to nie musi sie przekladac na konkretne dzialania
Fajnie jak facet umie radzić sobie z technicznymi problemami. To duży plus, podziwiam go podwójnie ![]()
A tak jak wg mnie prawdziwy facet to ten przy którym czuję się bezpiecznie i to pod każdym względem.
Ale to dziala w dwie strony. Jedne rzeczy robimy lepiej, inne gorzej. Miewamy dni gorsze lub lepsze😜
Masz rację, ale każdy ma inną historię życia i ukształtowany zarys wzorców.
A ja wciąż borykam się z traumą z dzieciństwa, bo mój ojciec nie był wzorem do naśladowania.
W małżeństwie też musiałam w pewnej chwili zadbać o rodzinę, bo choroba męża mocno skomplikowała codzienność
Z czasem poczułam ogromne zmęczenie, pragnęłam usiąść i tak po prostu poczuć się bezpiecznie i nie martwić się o przyszłość.
Szczęśliwie to już historia, dzisiaj jestem niezależna,ale mimo wszystko wzór mężczyzny na życie pozostał.
Swiat nie jest czarno bialy
Ale czlowiek jednak zwierze stadne ![]()
Nie wiem.
Ja nie jestem “prawdziwym mężczyzną” to i nie mam pojęcia CO TO ZNACZY…? ![]()
*Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
- Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek: - Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek: - Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.*
Czasem takie “podawanie jedzonka pod nos” skutkuje przybytkiem wagi… ![]()

Oj brutalne ![]()
Przecież ja o gotowaniu… ![]()
“Nigdy nie żartuj z osoby,która przyrządza Ci jedzenie…”
No tak. Tez prawda, przez żołądek do serca ![]()
Per vaginam ad cordis
![]()