Właśnie przeczytalam?
Wicepremier od spraw bezpieczenstwa bedzie niczym tutto do capi zasłaniał się niewiedzą?
Mozliwe, ze nie wiedział?
No cóż? Wychowalam sie w towarzystwie trzech par bliźniaków jednojajowych - ‘łódzkie podwyrko’ rozbidowane o okolice.
Nie byli to Kaczynscy, gdzie tam…
Kabareciarze jak rzadko.
Ponieważ cierpie w stopniu umiarkowanym na prozopagnozje nadrabiam obserwacją innych cech.
I te zduplikowane czy nawet wiecej - trojaczki, cholery, się różnią.
I więcej? Cwaniaki są.
Bilblia wspomina o misce soczewicy i dojściu do wladzy?
Dobra, w tamtych czasach monopol na loty miały cherubiny i ptaki
Trzeba bylo prostszych metod…
Chyba tutto di capi. Zauważyłem że u oraz i są obok siebie 
A to Paweł Kukiz ich tak nazwał heh
Zgadza sie
di cappi?
Ale uzycie do zamiast di zdarza sie w “lacinie północy” jakim jest gallego.
Ale tu, byla ewidentna literowka.
Sorry
1 polubienie
A z czego się prezes spowiada?
To nie spowiedź, a przesłuchanie i to publiczne …
1 polubienie
A na jaki temat?
Zdaje sie pegasus, ale to ma glebszy podtekst.
Wykorzystanie nielegalnie uzyskanych informacji na własną korzyść.
Zaczęto od nielegalnosci zakupu oprogramowania?
Z pegazusem nie tylko Polska ma problemy, program skuteczny na tyle, ze o prywatności zapomnij
A jak chcesz pogadać?
Pegasusa daje sie ustawic na slowa klucze i wykorzystac na mniejszym obszarze inwigilacji.
To nie jest tak, ze ja cos piszę i od razu alarm.
Podsluch byl projektowany na konkretny obszar slownictwa, zachowan (namiar terminala) i wykorzystanie monitotongu
A teraz to pytaj kolege @ZiraaeL
Oj @ZiraaeL ile ja tej inzynierii sie nie nauczylam? Kompleksów nie mam, ale może jakas zadra zazdrosci tkwi jak wbijam wieszaczek zamiast gwozdzia w sciane?
1 polubienie
Prezes wiedział o wszystkim. To on z tylnej ławy zarządzał państwem przez 8 lat. Pytanie brzmi czy o wszystkim mu mówiono? Takiemu Putinowi też prawdy nie mówią. Mówią mu to co chce usłyszeć
2 polubienia
Przecież pucio nie słucha, bo jest “najmądrzejszy”. I nasz też.
2 polubienia
I tak i nie.
Prezes jest “dzieckiem” systemu.
Na ile chorego?
A tak od zarania dziejów, kiedy dla tego flei gra stała się nadrzędną.
Do tego nie trzeba kompa.
Gość jest chory psychicznie. Nie on jeden.
Kiedys Castro oproznil kubańskie wariatkowa odsyłając pensjonariuszy na Floryde?
A jaką masz gwarancję, ze sowieci nie zrobili tego samego z Polską.
A stworzenie nowych powiązań typu kto i skąd?
Kaszka z mleczkiem
I to bez komputera
Niejednemu psu burek
1 polubienie