Na Pytamy bez zmian.
Śpicie?
Dlaczego?
Na Pytamy bez zmian.
Śpicie?
Dlaczego?
Bo w nocy nie spali.
Ja wlasnie idę na poobiedni spacerek i sprawdzić jak przygotowania do najazdu stonki turystycznej przebiegaja.
Ja pójdę sprawdzić ile w tym roku trzeba zapłacić, żeby zostać turystyczną stonką.
Coraz drozej niestety…
Barcelona wprowadzila podatek klimatyczny ok. 6 euro na dobe od osoby nocujacej w hotelu lub apartamencie turystycznym.
Ale coś mi się wydaje, ze pani Ada Colau juz dlugo nie porządzi miastem, nie tylko turysci sie buntuja, ale przede wszystkim hotelarze.
Bo biorac pod uwagę inflacje i wzrost cen zywnosci?
Nie trzeba bedzie covida, zeby hotele i knajpy swiecily pustkami.
Teraz nie śpię i nocy tez nie spałam .
W Polsce też jest drogi. Na wycieczki trzeba chyba kanapki z żółtym serem zabierać.
obawiam sie, ze ten ser na miejscu tanszy.
no chyba, ze kupujesz na lotnisku.
Kajzerka i paprykarz szczeciński na La Rambli.
Czy w Hiszpanii są Biedronki?
Nie, Jeronimo Martins nie przyjęło sie na hiszpanskich nieuzytkach, ale sa inne dyskonty, co ciekawe oferujace duzo wiekszy wachlarz uslug - np. dostawy do domu, zupelnie przyzwoite marki wlasne czy “luksusowe” - w sensie, że konfitura nie przypomina powidel, a wędlina sklada sie w sporej czesci z mięsa.
Ja Biedronki czy Zabki w Polse czepiac sie nie bede, ale po wizycie w Kauflandzie mam odczucia co najmniej mieszane.
Oczywiscie jest tez Aldi i Lidl plus kilka rodzimych sieci oferujacych towary ze sredniej półki.
Konkurencja duża pod tym wzgledem.