zrezygnować najpierw z odżywiania się mięsem i rybami, bo jest to najbardziej nieharmonijne, patologiczne, szkodliwe, barbarzyńskie.
Czyli, że zwierzęta są nieharmonijne, patologiczne, szkodliwe i barbarzyńskie ? No bo jednak spożywają mięso
Zwierzęta mięsożerne odżywiają się harmonijnie wg swego przeznaczenia do odżywiania się zużytymi ciałami innych zwierząt, które postrzegają jako dojrzałe, słodkie owoce, poprawiając stan zdrowotny populacji ogółu zwierząt.
Proponuj sobie, proponuj, ile sobie tylko zechcesz. Nieszkodliwe to jest, a nawet rozbawiające…
Zużytymi ? Nonsens Zwierzę poluje jak leci. Nie segreguje ofiary wg zużytości.
Sam to wymyśliłeś?
Moje zwierzę jak pójdzie w pole, to łowi co się da, ale zużyte to nie nie jest. Nie spożywa też tego, bo żywi się tym, co dostanie w domu. Mam typowego harmonijnego żbika.
Na pewno nie polują jak leci, lecz segregują, najczęściej wg miłego im zapachu rozkładającego się ciała. Nie musiałem tego wymyślać, bo to logiczne jest i harmonijne…
Najpierw złowi to chorujące, z osłabionym słuchem, wzrokiem, z niepełnosprawnością.
A przecież, według ciebie zwierzęta nie chorują, co wielokrotnie powtarzałeś.
Są eliminowane w początkach utraty zdrowia, aby nie cierpiały w chorobach i nie roznosiły chorób.
Nie samym zielskiem człowiek żyje
Czyli, jednak zwierzęta chorują wbrew temu, co pisałeś wcześniej i to nie jeden raz. Zapętlasz się i sam sobie zaprzeczasz.
Segregacja eliminująca osobników z najmarniejszymi genami, nie jest chorobą, lecz mechanizmami harmonii DSHN-u.
Jak zwykle pitolisz kocopoły, @harmonik
Padliną to się robale żywią. Nawet hiena jak ma wybór to woli świeże mięso.
Ani zwierzęta, ani inne organizmy nie rozkładają się za życia
A jednak roznoszą te choroby, a epidemie wśród zwierząt nie są rzadkie. Doucz się, bo pleciesz bzdury.
Możnaby polemizować - gangrena i pare bakterii powodujacych sepsę. No i jeszcze wrus - trąd i zmiany nowotworowe. Ale tego to czasem nawet robactwo nie ruszy.
Moze jakies sępy, ktore mają takie stężenie zajzajeru w żołądku, ze i kosci strawią.
Musiałeś za dziecka grać w pomidora, i tak ci zostało.
A ty Zbyniu z Lidla jesteś? Bo tam też takie pastewne świństwo z roślin wmuszają.