Przejęzyczenie czy skandal?

W sieci wrze. Nowacka mówi o “polskich nazistach”.
Przeprosiła i sprostowała. Tusk wybaczył. Opozycja domaga się dymisji.

2 polubienia

Każdemu może zdarzyć się taki lapsus. Na jej przeprosinach powinno się skończyć. Ale PiS tego nie odpuści. Będzie grzał sprawę do czerwoności, aż wreszcie się ludziom znudzi.
PiS dziwnie powściągliwy był kiedy Pietrzak się wychylił z Oświęcimiem i imigrantami. Tam coś o komorach gazowych wspominał dla nich.

7 polubień

Raczej o zakwaterowaniu w barakach Pietrzak mówił.
Będzie koncert odwracania kota ogonem, dobra ruska szkola.

3 polubienia

O komorach też nadmieniał.

1 polubienie

Wiesz, ja juz dawno przestalam sie przejmowac co ta grupka lesnych dziadkow z kruchty wygaduje.
Pietrzak, Rosiewicz, Zelnik?
“Nawróconych” nieco młodszych tez dostatek…
Co do minister? Tusk nie moze sobie pozwolic na jej dymisje dopoki Czarnek nie jest politycznym trupem.

2 polubienia

Największe przejęzyczenie (niestety prawnie utrwalone) to było zniesienie prac domowych i to, że dzieci od małego uczy się lawirować i dyskutować, czy ćwiczyć te literki czy nie. Potem będzie krzyk, że dziecko nie nadąża z pisaniem a na razie niektórzy się cieszą, że nie mają wiedzy, co ich własne dziecko umie.

3 polubienia

No cóż, w świetle ponawiającego się od wielu już lat problemu z “polskimi obozami” bardzo, bardzo niefortunnie to wyszło. Niemniej dymisja za takie coś byłby trochę na wyrost. Gdyby dymisjonowano za każdy przejaw głupoty, w rządzie wkrótce większość wakatów byłaby nieobsadzona …

3 polubienia

A Sejm i Senat swiecilyby pustkami…

1 polubienie

Żal. Lepszego prezentu PiSowi i konfie nie mogła zrobić.

2 polubienia

Teraz to kazdy kazdemu “prezenty” robi. Tylko PiS jednak lepszy w odwracaniu kota ogonem. No cóż, prezes ma wprawe i nawet podrapany nie chodzi :wink:

O komorach to ktoś rymowankę zrobił że i dla kaczora znajdzie się komora. Ale zadyma wtedy była.

2 polubienia

Pewnie i tak było… Już dokładnie nie pamiętam, zresztą nie przywiązywałem zbytniej uwagi do tego…

3 polubienia

Ludzie rozne rzeczy wygaduja. Gorzej jak przechodza do (ręko)czynów.

https://www.fakt.pl/polityka/na-spotkaniu-z-nawrockim-jeden-z-ksiezy-sugeruje-uzycie-piesci-w-polityce/e8l60b9

1 polubienie

Całe fb o tym huczy. Zastanawiam się czy ten dziekan nie miał w tym momencie jakiegoś kryzysu umysłowego, bo to co powiedział jest wodą na młyn przeciwników Nawrockiego. Ale pisiorstwo ryczy na temat lapsusu Nowackiej, natomiast celową zachętę do przemocy z ust duchownego pomija dziwnym milczeniem.

3 polubienia

Jak slusznie T. Terlikowski zauwazyl jest to strzal w kolano rowniez dla KK, który juz nie tylko po kosciolach agituje.

Wycie kibicow na Jasnej Górze jakos przyschlo, ale co za duzo to niezdrowo…

2 polubienia

To się wszystko kumuluje w świadomości ludzi. I bardzo dobrze.

3 polubienia

ta polityka ma poziom relacji między troglodytami…

Raczej robieniem cyrku pod malo wymagajaca publiczność, ktora zaslepiona obietnica chleba zajmuje sie igrzyskami.
Ja sobie tak myślę, ze opublikowanie tych wszystkich dyplomów Nawrockiego z doktoratem o brdzo ambitnej tematyce

I listy medali i odznaczen (niektore dosc kuriozalne) w formie panegiryku? Moze część zelaznego elektoratu doszlaby do wniosku, ze on wcale nie taki “swoj chłopa” na jakiego pozuje?
Ale pewnie naiwna jestem.
Kto by się tam kierowal dorobkiem naukowym, doswiadczeniem w polityce, znajomoscia języków ?
Przeciez jak kandydat na mecz pojdzie, prawym sierpowym zahaczy, a i znajomosci (nie)odpowiednie ma?

1 polubienie

"… Przejęzyczenie czy skandal… “, powiem tu o innym przejęzyczeniu. Za oceanem u naszego brata - tego " wielkiego brata”, naszego sojusznika, którego delegacja ponoc też była, jedna z największych gazet - washington post, pisze o polskich obozach zagłady.

1 polubienie

Zresztą przy tym co ona mówi i robi to to jest jakby wisienka na torcie. Zniesienie prac domowych, tematy zastępcze w ramach modyfikowania zniesienia prac domowych ( w tym czy aby trzeba rączkę ćwiczyć), potem inne zastępcze. Potem gadki o podnoszeniu prestiżu zawodu i puszczanie w eter przekłamań o mitycznych 10tys. zarobków nauczycieli. No może tam, gdzie ten uczeń liceum skoczył z wieżowca to takie zarobki starzy wyjadacze mają tylko kosztem m.in. pędzenia między zajęciami i szkołami jak maszyny.

Tylko o tych medialnych samobójstwach nastolatków jakoś się nie wypowie i na zgłoszenia zaniedbań podobno nie odpisują urzędnicy MEN też, że niby wszystko ładnie.

1 polubienie