Przeżywanie nie w pełni świadomie

Czy najlepsze sytuacje przeżywamy nie wpełni świadomie?

Najwspanialsze chwile są takie dla nas?

1 polubienie

Raczej świadomie. Czasem pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Glosuje za w pełni świadomym przezywaniem.A jeśli nie w pełni to po piwku dla osłody.Lub w towarzystwie dobrego wina :innocent:

1 polubienie

Za mało konkretnie zapytałeś. Są najlepsze sytuacje przeżywane zupełnie świadomie, a są i takie najwspanialsze chwile, które przeżywamy nie w pełni świadomie :wink:

2 polubienia

Można też przeżywać będąc w jakimś transie

@collins02 @joko

1 polubienie

Aha! :wink:
A nie zauważyłeś, że druga część mojej wypowiedzi jest właśnie taka? :smiley:

1 polubienie

No tak.

1 polubienie

A co wywołuje taki trans?

Jakieś silne emocje lub skrajne emocje.

Może zmienne nastroje od płaczu po euforię

Coś tak jakby emocjonalny odlot albo high.

Ale to akurat"czynniki naturalne".I transem bym tego nie nazywał bo to zaciemnia obraz a i w odczuciu co niektórych,zapewne stawia znak równości miedzy tego typu emocjami a zwidami narkotycznymi, na przykład

Wiem o co Ci chodzi ale może to być wywołane przez najróżniejsze Sytuacje i ciężko jest je określić.
Ale jeżeli już mam dać przykład to nieszczęśliwe zakochanie (zawód miłosny), na przykład osoby z innych światów i dodatkowo z dużą różnica wieku, takie minięcie się w czasie.
A o highu powiedziałem żeby podkreślić siłę i inność-odmienność takiego stanu, nie miałem na myśli narkotyków.

1 polubienie