Przy którym wersie zatrzymaliście się... z łezką w oku? Był taki? Jak refleksje?

“Czerstwy Bochen”

"I nagle okazuje się, że te pieniadze które masz, nie sprawią, że gdy do Twoich drzwi zapuka koronawirus, to Ty pokażesz mu wyciąg z konta, a ten przeprosi i odejdzie.

I nagle okazuje się, że nie jest najważniejsze posiadanie nowego iphona, by napisać do ciężarnej przyjaciółki i wesprzeć dobrym słowem, że do czasu rozwiązania wszystko będzie dobrze i świetnie sobie poradzi, bo jest dzielna i cudowna.

I nagle okazuje się, że nie potrzebujesz butów z wiosennej kolekcji, bo te które masz, w zupełności wystarczą, by podbiec do starszej sąsiadki i zapytać czy nie trzeba kupić jej chleba, bo najzwyczajniej martwisz się o jej życie.

I nagle nie jest najważniejsze, jakim modelem samochodu dojeżdżasz do pracy, bo nie wychylasz nosa za drzwi.

I nagle nie jest najważniejszy remont kuchni, bo ta stara wydaje się być wystarczająca do przechowywania makaronu na kwarantannę

I nagle nie jest najważniejszy kolor i krój Twojej sukni ślubnej, bo wesela nie będzie.

I nagle okazuje się, że nie potrzebujesz pięćdziesięciocalowego telewizora, by włączyć rodzicom transmisję niedzielnej mszy i zatrzymać ich bezpiecznie w domu, bo boisz się o ich zdrowie i życie.

I nagle okazuje się, przeżyłeś do tej pory cudowne chwile, bo siedząc w domu przeglądasz stare zdjęcia i zdajesz sobie sprawę jak cudownych ludzi masz wokół siebie, których na co dzień nie doceniasz.

I nagle okazuje się, że 85 rolek papieru toaletowego cieszy Cie bardziej od perfum z Douglasa.

I nagle okazuje się, że to naprawdę nie miało znaczenia, czy Twoje dziecko dostało +3 czy -4, bo teraz, gdy utknąłeś z nim w domu zauważasz, że daje z siebie wszystko na te mocną tróję.

I nagle okazuje się, że wcale nie musisz jeść pięciu zbilansowanych posiłków dziennie, bo cieszą Cie półki uginające się od zapasów makaronu i ryżu.

I nagle okazuje się, że ŚWIAT jest piękny i potężny, a człowiek taki mały."

  • Kasia Bochenek
2 polubienia

Straty policze po bitwie. Na razie nie jestem w nastroju sentymentalnym.

1 polubienie

Caly czas czytalem usmiechniety,bez lezki.
Trzecie od konca oraz to o cudownych chwilach,towarzysza mi od wielu lat i nigdy o tym nie zapominam.
A pozostale?
Coz,fajnie by bylo gdyby to byl skutek finalowy tej pieprzonej gangreny.Niestety,nie wierze w to a poza tym,cena juz teraz jest potworna i wcale mnie nie bawi.

2 polubienia

Dla mnie najlepsze jest ostatnie.

1 polubienie

Wszystko piekne

3 polubienia

Wszystko po trochu.

1 polubienie

Bardzo życiowe myśli, jednak to nie o mnie. Szkoda !

1 polubienie