Święte słowa. Ten tragiczny w skutkach incydent wojenny mogli w sposób niezamierzony wywołać sami Ukraińcy. Ruskie w desperacji bombardują co się da, szczególnie infrastrukturę, a Ukraińcy co się da, starają się zestrzelić z tych rosyjskich rakiet spadających na ich domy i mogło się zdarzyć, że jedna z nich spadła tam gdzie spadła. W sumie wiemy, że nic nie wiemy oprócz tego, że ta rakieta dotarła do Polski. Nawet pewne nie jest, że ten pocisk wyprodukowano w Rosji, choć media tak podają.
Już od dawna nie wierzę mediom, politykom i tym bardziej politykierom.
o tym właśnie pisałam trochę wyżej. Już wczoraj taki wątek gdzieś się pojawił.
Politycy już zaczęli działać Jeszcze do końca nie wiadomo co się stało, a już pojawiają się komentarze.
Można zakpić:
Można też wpisywać teorie spiskowe, jak twórca Młodzieży Wszechpolskiej:
PiS szykuje prowokację, by wprowadzić stan wojenny i odsunąć pod tym pretekstem przyszłoroczne wybory parlamentarne. To teza Romana Giertycha ogłoszona na jego oficjalnej stronie na FB (…) Prowokacja, twierdzi Giertych, ma być tak zaplanowana, by nas nie wciągnąć do wojny z Putinem, ale stworzyć wrażenie, że naprawdę zagraża nam agresja rosyjska
Mnie to dziwi, ze wczesniej cos takiego sie nie zdarzylo. Ale cos tam juz w Moldawii czy wczesniej pod Belgradem bylo.
Nie znam sie na sterowaniu takimi rakietami - ale jesli maja ona za zadanie niszczyc inne to musza w jakis sposob namierzac wroga - jesli za pomocą podczerwieni to faktycznie taka oglupialy kawal żelaza szukal celu - a ze suszarnia zboża ciepla wydziela duzo? To zaatakował.
A przy tym co sie dzialo tamtego dnia - czyli setka ruskich rakiet nad Ukrainą? O awarię obrony nie bylo trudno.
Tym bardziej, ze to sprzęt konstrukcyjnie pamiętający zdaje sie czasy ZSRR?
Ostatnio USA dogadywały się z Rosją i Chinami, co musi być bardzo nie w smak nacjonalistom ukraińskim.
Już prawie wszystko wiadomo. To był zbłąkany pocisk ukraiński.
Skad te “odkrywcze” tezy?
Wiadomo, rozmawiac trzeba, a polityka czasem bywa sztuka kompromisu - a czasem konczy sie ruinami bunkra i śmiercią agresora.
Ostatnie wojny to raczej to drugie, więc Putin nie jest w uprzywilejowanej sytuacji.
A wiele technologii uwazanych za nieprzedatne, bo np. zbyt drogie, w tej chwili moga mieć swoje drugie zycie
Putin zasypuje Ukrainę rakietkami rozmiar XS, a Amerykanie odpalili Artemis i rozwijaja technologie kosmiczne.
Nie mowiac o internecie Muska, Starlink ma konkurencje w postaci OneWeb i Eutelsat, a co kombinują Chińczycy z satelitami?
Przy tym ruska komunikacja przypomina tamtamy.
Albo indiańskie dymy informacyjne.
A dymią ciągle.
Dzieci ukraińskie, które są zabijane przez Rosjan, to nacjonaliści?
Kobiety, które są gwałcone przez Rosjan, to są nacjonalistki?
Weź, się walnij w ten swój pusty łeb, durniu skończony!!! Rozlegnie się odgłos, jaki wydaje puste naczynie. Zwolenniku mordowania dzieci!!!
Współcześnie nazywa się to DZBANEM. Dzban- słowo roku 2018.
To nie obraza, to diagnoza.
Skoro popierasz napaść Rosji na Ukrainę, kończę z Tobą znajomość.
Dalszych dyskusji między nami nie będzie, ponieważ nie mam zwyczaju rzucać pereł przed wieprze.
Utnij sobie nogę, to ci odrośnie - instrukcje odrastania masz na YT.
Bo jak łeb sobie utniesz, nie będzie różnicy.
Nie miałem i nie mam żadnej przyjemności z zadawaniem się z Tobą.
A z tobą nikt przyjemności nie ma. Nawet twoja była żona. Jak z każdą kanalią. I to już wszystko z mojej strony.
owszem pozwalam - ja do poniedzialku 21 listopada chce miec tu swiety spokoj z Twoimi teoriami biologiczno - socjologicznymi.
dobra, spokoj - wyglada, ze dawka wolnosci byla ostatnio za duza.
Z mojej strony masz spokój zapewniony. Napisałem szczerze, co myślę i koniec na tym.
Wolność niektórych oszołamia, ale w tem szczególnem przypadku, oszołomstwo, to stan ewidentny.
nie pierwszy nie ostatni raz - ja juz dzis pare wpisow usunelam, ale tu chyba delikatnie sie nie da…
Notoryczność…
ja bym powiedziala recydywa…