skromnej osobie?
0 głosujących
Pytanie 2. Nie popłakaliście się przy czytaniu tego tematu?
0 głosujących
w XVII wieku nie takie cuda sie dzialy.
I Ty w to wierzysz?
Tylko skrajny, niewyobrażalny, wiadomonacyjny ignorant mógłby w to nie wierzyć.
To ja nim jestem…
osamotniona tez nie jestes 
Wiadomonacyjni to specjalna, specyficzna nacja, choć pewnie nie wszyscy. To już pewnie tego linka nie raczyłaś doczytać…
Oczywiście nie jest to żaden dowód na prawdziwość religii chrześcijaćskich, z rzymsko-katolicką na czele. Trzeba to rozumieć, @elsie.
Siły wyższe i Ty… nie stoicie po tej samej stronie… Dlatego to pytanie odbieram jako manipulację… Taką masturbację dla twego Ego.
Siły wyższe to pierwszy poziom… po prostu świat i fakty…
Poziom niżej naukowcy, którzy to badają… poddając każdorazowo dyskusji i weryfikacji.
Później są odbiorcy typu filozofowie, którzy czynią weryfikację jedynie w dyskusji… i mogą dalej brnąć w swoje przekonania.
Niżej są zwykli ludzie… niewiele wiedzą, ale mają zdrowy rozsądek.
Ty jesteś tam gdzie religia i sekty. Coś sobie powiem i musicie w to wierzyć. Weryfikacja oraz krytyka logiczna, to dzieło złego… więc ją odrzucają. Ale nie jesteś na dnie tej drabinki ponieważ:
Pod nimi są jeszcze ślepi i bezrozumni fanatycy. Wyznawcy prawd objawionych i bezrefleksyjni wykonawcy woli…
A nie… ty takich nie masz, więc jesteś na najniższym stopniu 
No widzisz, jak to sobie ułożyłeś, i wyszło ci, że naukowcy badają świat rzetelnie i uczciwie, a nie są jakimiś ogłupiaczami i oszustami czy ignorantami. Tylko ci pogratulować “zdrowego rozsądku”…
W grupie raźniej… 
Bardzo lubię takie odpowiedzi: krotko i treściwie… 
Dziękuję… zdrowy rozsądek to dobre narzędzie by przybliżyć się do prawdy i zrozumienia.
Tylko chyba nie zauważyłeś jego w cudzysłowie.
Opętani szaleństwem, pysznią się intelektem, który rzadko okazuje ich zaletą.
Oczywiście, że nie zauważyłem cudzysłowiu, ponieważ jestem wyraźnie ułomny i nie posługuję się słowem pisanym, oglądając wyłącznie mądre filmiki na you tube. Musisz mi to wspaniałomyślnie wybaczyć. Jak na światłego przewodnika świata przystało
Masz się za Jezusa?
Jak wymyśliłeś takie pytanie?