Jakie proponujecie tematy poza polityczne bo na chwilę obecną nie przychodzą mi do głowy. Ale ja tak mam że po prostu od czasu do czasu jakiś wpadnie mi do głowy heh
Sex i religia
Tak na trzezwo?
Kozia bródka - jak dbać?
albo
Jaka hulajnoga dla dorosłych?
lub
Nauka pisania cyferek dla dzieci od 0 do 10.
Ty tak na serio?
Ja o średnio poważne tematy co najmniej pytam XD
Jakieś kosmiczne tematy, typu czarne i białe… dziury. Paradoksy związane z przemijaniem czasu. Generalnie kosmologia.
Coś o psychopatiach albo psychopatach…, pełno ostatnio tego wszędzie.
Poza tym dużo bardzo ciekawych tematów jest ciągniętych przez jednego angielkskiego użytkownika. Myzyka, filmy, literatura chyba też. Wszystko co się kręci wokół ogólnie rozumianej bardziej klasycznie kultury.
Ja bym dodał filozofię, chętnie coś bym dla siebie skorzystał. No i historia też, ale są tutaj superfachowcy.
To, że jednak później wszystkich ciągnie do wspólnego politycznego mianownika, to to jest trudne do uniknięcia.
O kosmosie to ciekawe tematy bo mnie interesuje ale często ciężko mi o coś zapytać bo średnio w temacie jestem
Ale podobno widziano UFO nad Kijowem i okolicami czyli niezidentyfikowane obiekty latające
Przy tym co sie dzieje uniknąć polityki się nie da…
Istnieją białe dziury? Słyszałem jedynie o czarnych…
Podobno naukowcy mają coraz więcej poszlak w teorii naukowej potwierdzających że tzw ciemna materia może w ogóle nie istnieć
Może poszukiwania ciekawszych form szczęścia przeciętnego człowieka powinno uchronić go od polityki. Taki kraj jak Francja, dla przykładu, tak na codzień mam wrażenie w moich stronach zwłaszcza, że większość nie rozumie albo nawet nie zna polityki. A co dopiero o politykowaniu wspominać.
My jesteśmy, tj. Polska, w kleszczach geopolitycznych świata, co nas zupełnie nie chce zostawić obojętnym w odniesieniu do polityki.
Polacy też nie znają się na polityce a Francuzi protestowali podczas kampanii wyborczej że znowu mają do wyboru dwóch zjeb*w tj Emmanuela Macrona i Marine Le Pen co mi się podobało
I wybrali mniejsze zło czyli Macrona zamiast ruskiej ku*wy
Obejrzałem ostatnio jakiś apokaliptyczny, sensacyjny film amerykański podejmujący temat białych dziur. Niewiele z sensu teorii zrozumiałem, lecz chodziło o to, że ziemia została zatrzymana w miejscu, przestała się obracać, tam gdzie słońce było, to zaczynał się nieznośny upał, a po drugiej stronie na odwrót, wieczna noc i lód.
Tak było, obecny prezydent jest negatywnym wyborem. Prawdziwych przeciwników ograł dużo wcześniej zręcznymi posunięciami.
Tutaj polityką się malo imteresuja, ale wynikająca z niej zawartością wlasnego portfela juz tak
Ale to chyba science fiction z tymi białymi dziurami? Chyba że w zębach co najwyżej XD
Istnieją one przynajmniej hipotetycznie. Proszę oto link z wiki
Prawie serio.Jak średnio poważne to … nie wiem.
Tak sobie myślę że sam mógłbyś tworzyć tu tematy o kosmosie a reszta by ewentualnie coś dodawała bo najlepiej jak ktoś kto zna się na temacie prowadzi temat