Pytanie prawne

Właściwie to dwa 1 Czy jeżeli dana osoba wyłudza pieniądze w kwocie wykroczenia ale wielu osobom oferując lipne uslugi to jej działania są przestepstwem a nie wykroczeniem?

2 Czy jest możliwość zlapania takiej osoby jeśli używa uzyskanych od drugiej osoby kodu blik? Przy tym używa nie swoich danych na bliku jako przykrywkę?

1 polubienie

Jesli cos jest robione w trybie ciaglym to juz nie wykroczenie a przestepstwo. Przynajmniej kiedys tak bylo. Jest na sali prawnik?
Natomiast co do platnosci blik to pytaj w banku.
Jak teraz wyglada to w swietle prawa karnego?
Ja tego typu platnosci nie uzywam i poki co nie będę, bo uwazam, ze jest slabo zabezpieczone i sprzyja wlasnie takim drobnym oszustwom. Poza tym kolego, czemu od razu nie zablokowales tego - przy pierwszym podejrzeniu przekretu?
Telefon Ci ukradli?

1 polubienie

Do kwoty 800 zł z poprzednich byłych 500 zł jest to traktowane jako drobne wykroczenie, a powyżej tej kwoty sądy rozpatrują jako przestępstwo z paragrafu. Mi niedawno student z Poznania uczący się w Krakowie wszedł na konto, próbując wypłacić 20 000, tyle że po 3 kombinacji złego pinu konto się samo zablokuje. Był SMS z PKO BP że konto jest zablokowane, i proszę się skontaktować z bankiem na infolinię, jeśli to moje konto. Bank sam zablokował transakcję bo wypłata miała być większa niż kwota środków na koncie. Bank sam powiadomił policję, i było dochodzenie. Ale by była ciągłość poszukiwań, musiałem przy nich osobiście odblokować moje konto moim pinem. Policjantka 4 dni kombinowała jakie mam chasło przez generator chaseł itd i poległa. Normalnie to jest hasło 4 literowe liczbowe połączone z cyframi i znakami specjalnymi, u mnie było 8 bo limit kwoty do wypłaty przewyższył stany wpłat i system bankowy sam powiększył opcję pinu. Co było zaznaczone w opcjach zabezpieczeń ustawienia konta. Płacę i pobieram z bankomatu blikiem, kartą lub samym telefonem zbliżeniowo - każde połączenie z moim kontem przechodzi przez bank zgodnie z ustawionymi moimi opcjami. Do kompletu by brakowało skanowanie odcisku palca czy tęczówki oka, ale w mojej okolicy banki i bankomaty nie mają takich opcjii nawet dla biznesmenów, podobnie jak kody zdrapkowe, te przechodzą tylko w Allegro. Póki co moje transakcje są bezpieczne

U mnie to telefon pracuje za portfel, w sumie karta by była zbędna, ale jest na przypadek utracenia połączenia z siecią bankową. Jest opcja natychmiastowego zablokowania konta czy np utraconego dowodu osobistego, paszportu przez właściciela konta. Takie konto, dowód trafia do rejestru kont zastrzeżonych - jest bezpłatne, do wglądu przez inne banki, ZUS, skarbówkę i np bióra kredytowo pożyczkowe, USC, sądy czy firmy. Jest zapis i obowiązek sprawdzić każdą operację płatniczą / nie tylko bankową / poprzez ten rejest. Konto może być zastrzeżone zablokowane na dowolny okres np z poziomu telefonu w domu. Gdyby ktoś ujawnił wypłatę / wpłate na konto z rejestru to bankomat nie odda karty, i informuje o tym automatycznie przez sieć, że karta jest bankomacie np 1234 przy ulicy hm Jana Brzechwy w Warszawie, niekiedy bankomat do takiego raportu dołącza zdjęcie z jego kamery osoby która korzysta z zastrzeżonej karty, bank wzywa właściciela konta na rozmowę. Zdarza się np zgubić dokumenty w tym karty płatnicze i palce śwędzą by sprawdzić wypłatę z takiej karty na chybił trafił. Inne banki mogą mieć inaczej rozwiązane kwestie zabezpieczeń. Gdy kto kolwiek korzysta z mojego konta bez mojej wiedzy, to trzeba odwiedzić bank w którym jest konto, i wspólnie dużo problemów można rozwiązać za jedną wizytą. np limity wypłat, liczbę osób współdzielących konto, konkretne blokady itd

Kaziu jedna uwaga ta osoba robi to reguralnie oferuje lipne uslugi i oglasza sie w sieci zaklada lipne konta,zdjecia,numery tel itp wiec to nie jest kwestia tego że ukradła parę stówek i się mieści pod tym kontem jako wykroczenie

2 polubienia

Grubsza sprawa dla policji

1 polubienie

Takie seryjne oszustwa, pomimo jednostkowej niskiej szkodliwości, to już recydywa, więc podlegają innej klasyfikacji.
Oczywiście jest możliwość złapania takiej osoby, ale to już wypadkowa umiejętności takiego oszusta, użytych przez niego sposobów zatarcia swej tożsamości i skuteczności pracy policji.
@okonek Blik to naprawdę bardzo bezpieczna metoda płatności. Z tego co kojarzę, nie było jeszcze przypadku oszustwa z powodu wad czy złamania tego systemu a jedynym zawodnym jej elementem jest niestety człowiek. Łatwość użycia tej metody w bardzo wielu przypadkach usypia czujność.

3 polubienia

Systemy zabezpieczen sa iluzja. Zwlaszcza, ze ludzie sami sie “podkladaja”.
Dobry bank zareaguje na kazde nietypowe zachowanie. I dobrze ustawic limity dzienne.
Ja nie uzywam telefonu, jedynym zaufanym terminalam bankowym jest lapek.
A i to trzeba uwazac jak placisz. PayPal? Nie wiem czy padl ofiara oszustow, w kazdym razie jesli? To cisza nad trumna.
Mnie w PL zaskoczylo wlasnie - nie mam drobnych, to moze karta?
No przepraszam transakcja na 2-3 euro karta? I to jeszcze przy bandyckim przeliczniku na zlotowki? Niedoczekanie panie Glapa.

1 polubienie

Zawsze najslabszym ogniwem jest naiwnosc ludzka.

2 polubienia

Przestepstwo w trybie ciaglym. I brak narzedzi prawnych - radosni tfffurcy prawa z niedouczonym szeryfem Zerro zajmuja sie wszystkim, byle nie rzeczywistoscia.

1 polubienie

Mój bank sam zareagował w oparciu o moje osobiste opcje ustawienia konta, do tego momentu że zgłaszając problem policji, nie był w stanie odblokować mojego konta dla policjantki - bidula tydzień się męczyła przy moim koncie jak złamać hasło i poległa. Dopiero bank mnie poprosił o podanie hasła, poprosiłem o info ile bank ma czynnych okien kasowych, i cisza - nie jest stała w konkretne godziny bez zadawania pytań. Siedząc sam w pokoju klienta przed lustrem weneckim odblokowałem konto i po 48 godzinach student był w celi. Także zabezpieczenia są ważne nawet dla mnie - zdarzało mi się konto zblokować, limit dzienny dobowy ! jest ważny tyle że na dziś starczy na około 40% zakupów. Paj Pal też miałem i płaciłem ino zrobili ciulowy przelicznik na polskę i limit minimum wypłat od kwoty i zlikwidowałem. Opłata za kartę na rok to 8 zł / sen Glapińskiego /+ około 4 zł za czytnik np w sklepie, markecie, i kolejne 4 zł marży dla właściciela czytnika - sklepy je tylko dzierżawią, żaden sklep nie ma na własność bo jego legalizacja / serwis / jest drogi. Dlatego płatności kartą od kwoty 10 zł i minimum 5 operacji od kwoty 100 zł. Najlepiej to wybrać całość gotówki, zostawiając 8 zł za aktywację konta