Ten turniej oglądałem cały. Żadnego meczu nie odpuściłem. To były moje pierwsze mistrzostwa świata
Tez, ale drugie wiedzialam…
Kupilem plyte z tym meczem.Tam grali moi ulubiency ktorzy potem pojawili sie w Arsenalu [Alan Ball].
Pare innych nazwisk potem dojrzewalo w latach 70-tych [Jackie Charlton w Leeds] ale trzeba oddac ze to bylo wydarzenie.
Inaczej te bramki padaly niz dzisiaj
A jakie piękne parady bramkarzy były. Teraz to zdarza się o wiele rzadziej.
Fakt…Jedno co widze i sam nie wiem czy to technika i jej ulomnosci,czy tez tak jakos bylo…Gordon Banks rzucal sie na pilke jakos…wolniej
Wszystko bylo wolniejsze…
No i to jest ten paradoks,prawda?
Kiedys pisalas wprost ze interesowanie sie tenisem jest czyms dla Ciebie niewyobrażalnie nudnym…
kobieta zmienna jest, ale jak nasi wygrywaja to cos tam trzeba wiedziec
Tylko ja nie pisalem o Świątek.Ani o Jedrzejowskiej.Ani o Agnieszce
Piętnaście!
Niezle! To juz znacznie wiecej niż pół
Tym się pocieszam…
To tylko quiz…W dodatku intencją moją bylo tym razem nie tyle zaskakiwac co przypominać…Troche tez zebrać do kupy aby zrobiło wrazenie…
To troche staroświeckie,wierzyć ze kogos to interesuje…
Ja sie jednak swietnie przy tym bawilem.
A jak inni…Tego to juz sie moge najwyzej domyślać…
Ja bardzo lubię quizy, nawet jak mam ZERO!
Nigdy nie masz zera i nie sądze by ktoś mial…Nawet ja u Ciebie w jakims quizie o glistach i innych robakach,mialem 2
Właśnie, przypomnienie, a w zasadzie przypominanie sobie, to jest to, co charakteryzuje Twoje quizy. W wielu z nich przypomniałem sobie wydarzenia i osoby, które gdzieś bardzo głęboko skryły się w mej pamięci. I mam tę radość, że jednak udawało się w większości przypadków.
To nie jest jakas idee fixe ale lubie gdy cos ma jakąś wartość.I w te strone idę.Lepiej lub gorzej ale inaczej chyba bym sie w ogóle nie skupił.
Pamieć to piekna sprawa…Czasem wrecz nadaje urok życiu.
Właśnie mi przypomniałeś niechcąco. O 9 gra Iga i znów muszę bawić się pilotem, żeby znaleźć kanał. Mam tego ponad sto i ze 30 sportowych, tylko nigdy nie wiem, na którym znajdę imprezę,
No ja tego meczu nie zobacze…Jakis szlaban w necie na wszystko co poza unią…Ludzie probuja ale…Po 5 minutach,wkracza policja.Jak w Farenheit 451
Ja też nie wiem, czy znajdę? Na razie się udawało.
Tobie powinno byc łatwiej.Jestś osiedlony a ja tylko wynajmuje…I to potrwa jeszcze rok co najmniej…