It Ain’t Necessariiy So ,z opery George’a Gershwina"Porgy And Bess"
Louis Armstrong i Ella Fitzgerald,z wybornym towarzyszeniem orkiestry Russella Garcii.Nagrali ten wybór pieśni ze wspomnianej opery, w 1959 roku.Było to ich ostatnie spotkanie pod patronatem jazzowego potentata,wytwórni Verve Rec.
Przepiękny album a interpretacje,przede wszystkim Elli, to absolutny top jazzowej wokalistyki.
Nie byłem pewien czy w poniedziałek rano to może wypalić
Otóż zaręczam że może!
A nawet ma spory wpływ na pogodę ducha!