Czy po ostatniej rekonstrukcji rządu będzie już lepiej?

Czy po ostatniej rekonstrukcji rządu będzie już lepiej?

Cały czas jest lepiej… na przykład “Lepiej podaj wiadro”
Szykuje się polityka kontynuacji. Morawiecki mówił zresztą że to nie żadna rewolucja a raczej szybki skok do pędzącego pociągu. Cel jest znany od dawna.
taki jeden aktor, Cybulski niejaki tez do pedzacego pociagu wskakiwal…
Pisowski standard - minister edukacji to człowiek z prawomocnym wyrokiem za nadużycie stanowiska wojewody i gloryfikujący “wyklętego bandytę” - niejakiego Burego, który eksterminował ludność prawosławną na Podlasiu.
Przy okazji kilku katolików. Ich wina, czemu w pobliżu byli?
Oczywiście że ich. Trzeba było nie stać na linii ognie!
W ogóle to jest szaleństwo jakieś z tzw “żołnierzami wyklętymi”. Na dziś nikt nie oddziela bohaterów od bandytów czy nawet figurantów bezpieki. Obłęd. Ktoś kto napadał GS i mordował kasjerów rabując pensje, dostaje pomnik…
Będzie lepiej. Nie mówić.
Będzie tak, jak było. Nic się nie zmieni.
Juz jest nierzad. A po rekonstrukcji bedzi jak po Little Boy`u…