Piszę to w kategorii tej, bo “nauka i technika” byłoby mocno na wyrost w stosunku do pewnego generala a wlasciwie generalnego inspektora Policji Jarosława Jakuba Szymczyka.
Choć od doktora językoznawstwa możnaby spodziewać się nieco wiecej rozwagi, bo to tytułowe urządzenie, które nazwał prezentem to w stanie uzbrojonym metrowa rura o średnicy blisko 15 cm w wadze 12 kg.
Głośniczek bluetooth to raczej nie jest
Na flaszkę wódki tez nie wygląda.
Nic nie pomaga opornym.Nawet powtarzanie od dziecka"Nie dotykaj jak się nie znasz i niczego nie ciskaj bo krzywdę sobie zrobisz" ale niektórzy oporni jednak coś tam czasem lubią pogmerać przy czymś o czym nie mają pojęcia.
Oj tam…każdemu się może zdarzyć. A poza tym to kaczka dziennikarska i komenda stoi jak stała.
Tylko trochę marzną, bo dziura w suficie
A poza tym po co darmo brał?
O wlasnie…
Ale ci od PiS to biorą wszystko jak leci.
Wiadomo że PiS nie pozwoliłby żeby ich policja intelektualnie przewyższyła dlatego potem są takie kwiatki
Bo one lubieją brać te generały.Nawet stary ruski rower by wziął bo mu się nie przelewa i by opchnął na allegro.
Kpiny ciąg dalszy…
Stara sprawa. I podejrzana.
Pewnie pili na komendzie i bawili się nie tym co trzeba.
Tu juz ni chodzi o to czy pili. Ale Ciebie moga zamknac za posiadanie jednego naboju do KBKS, a tu naczalstwo ze stefy wojennej przywozi sobie sprzęcik wielkosci odplywowej rury kanalizacyjnej i jeszcze twierdzi, że to klocki lego?
Zawsze mowilam, ze pić z Ukraincami trzeba umieć…
A ja Wam mówię, że to jest niemożliwe i wcale tak nie było
Badają to. Komendant pewnie zachowa stołek bo ma znajomości. Myślał że to głośnik.
W kazdym razie sprzęt wykazal jedno - jest skuteczny i kazdy niedouczony duren może się nim poslugiwac bez większej szkody dla zdrowia
Żeby odpalić granatnik to są 3 zabezpieczenia w logicznej kolejności - odbezpieczyć zapadką pustą rurę przed włożeniem nowego pocisku, zabezpieczyć ten pocisk przed niekontrolowanym wypadnięciem, odbezpieczyć spust / cyngiel / by wystrzelić, po wystrzale zabezpieczenia automatycznie się blokują, trzeba od nowa odbezpieczać wg ustawień na krzywce /. Niby proste i skomplikowane, ewidentnie brak minimum wiedzy i szkolenia. Amator. Kilka razy w wojsku strzelałem na poligonie z przymusu i obowiązku znajomości uzbrojenia. Po co mi to było, skąd w cywilu wziaść np granatnik by z wiedzy skorzystać, walniesz w dzika to go zbierasz fragmentami na 100 metrach
Bo miał być i był głośnik co sprawdzili i pokazali w relacji wideo konferencji. Tyle że ktoś póżniej zajumał bo na prezent pamiątkowy super sprawa, jak ktoś lubi starocie i gadżety wojskowe albo spieniężyć. Granatnik był specjalnie pozbawiony cech bojowych, i został podmieniony na sprawny i załadowany z pociskiem by się nie wydało, czego już nikt nie sprawdził, i tragedia gotowa. W wojsku nie takie rzeczy przechodziły w biały dzień i było cisza sza. Innej logiki nie widzę, Ukrainiec chyba myśli podobnie ?
No to miał chłop wystrzałową muzę