Symdrom powracajacego z zagranicy - smierc ze zdziwienia. Oczywiście misjonarzowi latwiej o taka wypowiedz, bo mosjonarze to jak bardowie w Sredniowieczu - takie wolne elektrony i feidalnej strukturze KK. Swego czasu taki byl w Madrycie. Osobowość, inteligentny, z pasja. Niestety wykonczyla go wodka, doszlo do tragedii (wypadek damochodowy), odsiadki i dzis to strzep tego co bylo. Jest proboszczem w duzej parafii w Polsce co prawda, ale jemu pomogli i on teraz ma siedzieć cicho w ramach wdzięczności. Ot zycie.
1 polubienie
Wplywy @Leone_Marco polskiego podejscia do KK?
Za kase nawet kota ochrzcza?
2 polubienia
W tym sek,ze Polsce,zadnych problemow nie hylo,wyslali meilem akt chrztu.
Problemy stwarzal wloski ksiadz,w miejscowosci,gdzie poprzednio mieszkalem(dwa lata temu sie przeprowadzilem) i na codzien,bylismy na Ty.
Natomiast proboszcz w 9becnej miejsvowodfi,calkowite przeciwienstwo.
1 polubienie
I do tego to jakas “opcja niemiecka” bo Slazak ? @birbant, przecietny polski parafianin bardzo nie lubi myslec inaczej jak swoj lokalny pasterz zwany proboszczem. A ze ten rzadko ruszy sie dalej niz z pielgrzymką do Czestochowy, a i to za mlodu jak wikarym byl? To bedzie misjonarzy krytykował, z podswiadomej zazdrosci.
@collins02 misjonarze, bonifratrzy a nawet dominikanie to elita intelektualna Kosciola.
3 polubienia
Ja zrozumialam o co chodzi. Jesli chodzi o akt chrztu to teraz w Polsce problemu nie ma, bo sie ciesza, ze nie prosisz o formularz aktu apostazji.
To wszystko zalezy z ktorym ksiedzem zalatwiasz.
Jeden czeka by mu dac w lape,inny zrobi,co do niego nalezy.
W sumie,wszedzie ksieza ,jak i ludzie swieccy sa podobni
1 polubienie
w pełni zgadzam się z opinią, że żyjemy w szczęśliwych czasach.
Nie znamy wojny, jesteśmy obywatelami Europy co daje nam możliwość przemieszczania się bez ograniczeń. Możemy (prawie) bez konsekwencji głosić swoje poglądy.
Dla czego na kościół i politykę? być może dla tego że (osobiście) dopatruje się zawsze czynnika ludzkiego - tej złej naszej strony która, w linii prostej prowadzi do skłócania a później utraty niezależności wolności.
5 polubień
To nieludzkie…
1 polubienie
I do bierzmowania przygotuja…
1 polubienie
Po prostu, z braku zla bezposredniego (wojna), musimy sobie cos udowadniac…
Tacy myślący księża za takie hasła dostają zakaz wypowiadania się albo kilka tygodni milczących rekolekcji. Ten tutaj Ameryki nie odkrył. Niestety jest w mniejszości. Mamy kościół totalitarny.
3 polubienia
kosciol nigdy inny nie byl kolego @Devil
4 polubienia
Bo katolicy to nie jest jednorodna masa.
Znam takich dla których Rydzyk to większy truteń i szkodnik niż Tusk (poważnie!).
A misjonarz jest głosem rozsądku. Wyglada iż za granicą zaczyna KK rozumieć iż zbytnie bratanie z władzą KK w Polsce moze się źle skończyć.
Jak PiS w końcu straci władzę to nowa opcja zemści się… Skończa się dotacje, wyleci religia ze szkoł, dokona się korekty konkordatu… A KK znajdzie sie w niełasce u władzy…
3 polubienia
Znam przynajmniej kilkunastu księży, którzy nie zgadzają się ze swoimi przełożonymi, ale o tym nie mówią publicznie, nie urządzają manifestacji. Niejedną godzinę przegadałam np. na temat zasadności wprowadzenia religii do szkół. Myślicie, że księża są z tego zadowoleni?
2 polubienia
optymista - w tym czasie pol kraju bedzie nalezalo do kosciola i podniesie sie wrzask o swietym prawie wlasnosci - bedzie druga Portugalia.
1 polubienie
Zawsze można wprowadzić podatek katastralny…
Kto mowi że związki wyznaniowe muszą być od niego zwolnione… 
w tej chwili to nie wiem czy nie przypadkiem konkordat?
w Hiszpanii 90% majatku KK jest od niego zwolnione, jesli przyszle wybory wygra lewica maja sie przyjrzec CO tak naprawde zwolnione byc powinno? bo jesli kosciol w sensie budynku pobiera oplate za zwiedzanie to w swietle prawa traci status obiektu wylacznie sluzacego krzewieniu kultu.
Zgadzam sie z ocena ale…Nie jestem pewien czy tak bedzie jak prorokujesz…
1 polubienie
Jest taki jeden misjonarz, którego mogę o każdej porze dnia i nocy słuchać, tj. Adama Szustaka. Zero polityki i zero religii… No dobra, trochę przesadziłem. Jest wędrownym kaznodzieją i wszędzie tam gdzie chodzi po całym świecie robi nagrania ogólno “moralizatorskie”. Póki co jest super dobrym kapłanem na moje oko. Kiedyś zrobił też nieźle kursy przygotowujące do małżeństwa. Pachnidła lub Akrobatyka małżeńska. Dużo zdrowej racjonalnej wiedzy duchowej, jeśli tak można to ująć.
2 polubienia