Wypowiedz misjonarza na temat tego, co dzieje sie w Polsce
Osobiście znam kilku księży w Polsce, którzy mają prywatnie takie samo zdanie, co rzeczony misjonarz, ale nie pozwolą sobie na publiczne głoszenie swoich poglądów.
Bardzo ciekawy artykuł. Niejednemu otworzy oczy.
Jacy sa ksieza mialem doskonaly przyklad ostatnio.
Syn bral slub,potrzebowal swiadectwo chrztu i bierzmowania,
Problem w tym,ze chrzcz9ny byl w Polsce,bierzmowany we Wloszech.
I niespodzianka,
Swiadectwo chrztu z Polski uzyskal bez problemu,ale po perypetiach z Wloskim ksiedzem,proboszczem(nowym) w parafii,gdzie byl bierzmowany.
Problem stary jak swiat,(jak sie da to sie da)
A ze jestem pies na wymuszanie datkow,wiec sie we mnie zagotowalo,
0oszedlem do naszego proboszcza,mlody 35lat.bez slowa sciagnal akt chrztu z Polski,akt bierzmowania,bez slowa.
Hmmm,czyzby dlatego,ze proboszcz mojej paragfi jest czarny i dlatego nie stanowilo,to dla niego problemu?
Tu bez zastanowienia dalem datek na kosciol.
Za grzecznosc,za bezinteresownosc.
To zrobilam identycznie, jak bez zadnych datkow dostalam Juli swiadetwo chrztu. Wlasnie za grzecznosc i bezinteresownosc!
Wczesniej w tej poprzedniej parafii,byl stary ksiadz,bardz
fajny gosc,u niego z niczym problemu nie bylo,ale przeszedl na emeryture.
Nawet winem mnie czasem czestowal))
Przed rokiem przyszedl mlody szczaw,nic sie nie da,gdy sie nie da.
Po pierwsze,nawet nie zabiegasz o to by znac duchowienstwo.By znac kogokolwiek z nich…Ferowanie wyrokow wydaje sie w tym kontekscie groteskowe bo niby skąd masz o tym wiedziec?
Misjonarz akurat powiedzial to co i ja myślę.Ale co to oznacza?To tylko kolejny,dosadny sąd z drugiej strony barykady.Jak bylo,tego moze sie juz nigdy nie dowiemy,wiec nie o to,o tę niby prawde tu chodzi.
Powinno chodzic o to ze tow.prezes wyglaszając swoje sądy w sposób taki a nie inny,okazuje jawną pogarde drugiemu człowiekowi,innym sądom.Jest bezczelnym oszczercą,nazywając kogos mordercą lub zdrajcą,nie mając na to nic prócz “pobożnych” życzeń.
Inna sprawa ze jest jakos tak iz misjonarze widzą o wiele wiecej niz byle pleban.I czesto nie są uwiklani w żadną pajęczyne.
Osobiscie stoje murem przy Dominikanach ale ksiadz tutaj,w Stevenage,jest takze bylym misjonarzem a ja,od nieco ponad 2 lat,doświadczam prawdopodobnie najwspanialszej kapłanskiej poslugi w zyciu.Nie da sie tego jednoznacznie ocenic ale tak to dzisiaj odbieram.
Jest trochę takich mądrych księży. Podobnie wyrażał się sp biskup Pieronek. Ale niestety, ich głos nie przebija się do świadomości episkopatu i większości ludzi.
w żargonie piłkarskim ci co mają takie poglądy - “grzeją ławę”. Jeżdżą na misje, maja parafie w “koziej wólce”
Reszta (ta która się poddała machinie) korzysta z dobrodziejstw.
nic tak nie pomaga “wierze” (jakiejkolwiek), jak męczennik lub cud.
Być może zakonnicy i misjonarze to ostatni bastion zdrowej wiary - choć i tu znajdzie się łyżka dziegciu.
Kościół na pasek wchodzi, bo dostaje swoje 500+. Tu tresura trwa od poprzednich rządów. Wszystko co ma, położy na szalę za te srebrniki od polityków.
czasami czasami zastanawiam się: kto komu płaci te srebrniki?
Jak wszedzie.Pokaz mi środowisko od tego wolne…
@birbant jest wielu ksiezy,nazwijmy to w porzadku.
Tylko oni nie maja sily przebicia,nie zabiegaja o to by swiat o nich slyszal.
Skupiaja sie na tym,do czego sie zobowiazali.
Oni nie sa na swieczniku.
Tu do tych srebrników jest namiastka władzy: Kościół może krzyczeć na “zboczeńców”, wpływać na nasze prawo… ale nie widzi że politycy się w szaty biskupów ubierają i przeinaczają słowa papieża pod swoje interesy.
więc można by rzec: że kościół i “polityka” jest lustrzanym odbiciem społeczeństwa?
Przede wszystkim,dlaczego uparcie wieszac psy na kosciele czy polityce?
Dlaczego w ogóle marnowac na to czas kazdego dnia?
A potem sie skarżyc ze na nic nie ma czasu,ze zycie zbrzydło,ze brak autorytetów,ze zgorzknienie itp…
Nie ma juz to zycie,innych stron?
Nie mamy nic swojego?
Mózgi na nieustających wakacjach?
Stalismy sie ofiarami brzydkiej strony życia.I wcale z tym nie walczymy tylko jeszcze dokladamy swoje 3 grosze,biorac udzial w tej dyktaturze brzydoty i wrzasku.
Szczytem obludy jest moim zdaniem,dokladanie do tego opinii ze to z patriotyzmu…
Nie zabiegalam, to prawda, ale znalam osobiscie kilku! I to roznych “masci”…
Mnie osobiscie takie zachowanie ksiedza przywraca wiare w czlowieka.
Bardzo wielu nie otworzy oczu. Wyznawcy mają je zamknięte na amen. Ten duchowny już spotkał się z falą hejtu w Polsce,