Gdy sprzedaje się używany samochód, który ma np. usterki o których samemu się nie wie albo np. ja kupując samochód zostałem poinformowany, że wymiana rozrządu powinna być zrobiona za 40tys kilometrów i ja sprzedam ten samochód przejechawszy nim np. 20tys kilometrów i ten rozrząd siądzie u nowego właściciela po np. tygodniu to jest już jego problem (kupującego) czy tego kto auto sprzedał?
Jeżeli jesteś osobą prywatną… to jego. Musiałby ci udowodnić że wiedziałeś i zataiłeś… trudna sprawa… zwlaszcza że kazda umowa zawiera formułke że stan auta jest ci znany.
Prowadząc firmę sprzedającą… podlegasz już innym przepisom.
2 polubienia
To zależy ile samochód ma lat i jaki przebieg. Bo jeżeli jest nadal na gwarancji, to problem jest producenta