Santo subito?

bo już nie wiem czy się śmiać czy płakać ze smiechu?

niby tego dużo nie będzie, bo “nakład” 60 tys. dwudziestozlotowek to 1,2 mln złotych, co to jest dla Kurskiego i TVPiS na gadżety wykupić? jak się zajumało 2 miliardy?
czy dla Rydzyka? jako numizmatyk z zamilowania bedzie takie “kolekcjonerskie” potem sprzedawal moherom po stowce?

2 polubienia

A kiedy beatyfikacja?

1 polubienie

Chyba troche potrwa, to trzeba sie dorobic kolekcji złotych monet jak JP II.
Na razie Kaczynski dorobil sie srebrnej dwodolarowki (nowozelandzkiej) wybitej na Wyspach Cooka w 2011.
(rownowartosc ok. 1,12 euro, na allegro nowka z mennicy w granicach 200 zl.) :stuck_out_tongue_winking_eye:

Edit,
A w ogole ciekawe byloby przesledzic historie medali i krótkich serii monet z JPII w Polsce. Bo z tego co wiem pierwszy tego rodzaju artefakt wybito juz w 1979, ale zdaje sie jemu ani numizmaty, ani pomniki stawiane za zycia nie przeszkadzaly.

1 polubienie

Ja na pewno nie przyjmę takiego banknotu. I nie chodzi mi o “wizerunek” na banknocie ale o to jak został tam/w jakich okolicznościach - uwieczniony. To jest gwałt na moim portfelu!

3 polubienia

Ja wezmę w kryzysie za papier do d… posłuży. Choć to słabo wyciera.

2 polubienia

@Dementus nie bierz - hemoroidów się nabawisz :slight_smile: Wywal od razu do kibela!

myślisz że facjata mi zaszkodzi?

@Dementus nie znam Twojej facjaty ale du.y bym nie nadstawiała. Nie wiadomo kto za przecinkiem czyha :slight_smile:

1 polubienie

Ja piszę o facjacie na banknocie:)

@Dementus nie napisałeś wprost o jaką “facjatę” chodzi. Tamtej nie proponuję zakładać nawet na zderzak w samochodzie (przynajmniej w moim mieście). Jak jesteś masochistą to próbuj w różnych miejscach :slight_smile:

ja wstydził bym się tym płacić.

1 polubienie

@Dementus a ja wstydziłabym się TO do ręki wziąć. Nawet w rękawiczkach gumowych!

A czy to wina nieboszczyka, ze sie z wybrakowana kopia zapasowa urodzil?

3 polubienia

@okonek wina Nieboszczyka - mógł kopię (bliźniaka) wysłać co najmniej paralotnią żeby sprawdził stan mgły nad lotniskiem L( A tak to głupie “pogaduch” zakończyły się wybuchem bomby. Tylko gdzie podłożonej???

1 polubienie

Macierewicz ostatnio jakąś kreskówkę promuje.
Dowody na jej prawdziwość utajnił w sejfie. Klucz wyrzucił, kombinację zapomnial

1 polubienie

@okonek Macierewicz (moim zdaniem) to powinien być zakapućkany w kaftan i wysłany do Gostynina.

1 polubienie

Lepsze warunki mialby w podlodzkim Kochanowku. Szpital duzy, otoczony parkiem, plot wysoki…

A oprócz współudziału w zabiciu 95 osób to jakie ma zasługi dla Polski?

1 polubienie

Takich wspoludzialow byloby wiecej. Ocene kadencji Lecha jako prezydenta Warszawy a potem Polski pozostawiam histiorii. Nie jego pozostajacemu w permanentnej zalobie i surfujacemu na trumnach, a obecnie glownie trumnie Lecha bratu.
Niestety wszystko wskazuje na to, ze byl zdominowany przez obecnego prezesa PiS, ale jednoczesnie hamulcowym.
wraz ze smiercia brata z jednej strony Jarus stracil bardzo wygodne narzedzie, z drugiej juz nic go nie ogranicza co dla Polski delikatnie mowiac zdrowe nie jest.
Nie wiem, czy gdyby zyl doszloby do tak jawnej wspolpracy Rydzyka i Kaczynskiego przy poparciu episkopatu, ktory zaslepiony chciwoscia zgadza sie w tym brac udzial. Franciszek to nie z tego swiata. 40 milionow “katolikow” polskich zapewniajacych staly dochod to przy problemach jakie ma KK na swiecie jest sprawa drugorzedna.
Raczej sie nie zdarzali papieze, ktorzy dbali o cos wiecej niz interes instytucji, ktora zarzadzaja.
Kosciolem rzadzi zespol fachowcow z frontmanem w bialym stroju.
Ale wracajac do Lecha?
Na pewno do tragedii smolenskiej doprowadzil swoim uporem i dodajmy nieumiejetnoscia otaczania sie fachowcami w kancelarii.
Te wycieczke organizowali przeciez jego pracownicy - wszystko szlo wbrew podstawowym zasadom bezpieczenstwa. Od skladu wycieczki po plan lotu.
Zreszta nawet jesli to byl zamach, to ja sie zastanawiam czy akurat prezydent byl jego celem?
W koncu na pokladzie byl sztab generalny, prezes NBP, liderzy lewicyi wielu ludzi, ktorzy mieli realna wladze i wplyw na dzialanie panstwa duzo wiekszy niz prezydent.
Nie od rzeczy byloby przypomniec, ze Duda wowczas byl w skladzie tych “orlow” a raczej hien, nie obrazajac tych milych zwierzatek, zwanych kancelaria prezydenta.
Jaka byla jego praca i czy nie polegala na parzeniu kawy dla gosci i lizaniu cukierka przez szybe czyli ogladania w sumie wygodnego zycia prezydenta, ktory za ni,c nie odpowiada? Pewnie mu sie spodobalo.
Jakos do prezydentow po 1989 Polska szczescia nie miala, a z kadencji na kadencje jest coraz gorzej.
Co uchodzilo Walesie, ktory sciezki przetarl pod wzgledem niekompetencji, jako bohaterowi Solidarnosci i nobliscie, to juz jego nastepcom niekoniecznie. Ale to juz wchodzimy w dywagacje bliskie political fiction. Moze jest gdzies wsrod swiatow rownoleglych taki, gdzie Kwasniewski obronil prace magisterska, a samolot do Smolenska nigdy nie polecial? Macierewicz ma fabryke olowianych zolnierzykow, a Rydzyk zajmuje sie dochodowa dzialalnoscia produkcji dewocjonaliow z polistyrenu, a Kurski ma agencje zajmujaca sie organizacja eventow typu sluby i pogrzeby?

1 polubienie

Jestem już na tym etapie, że tylko się uśmiechnęłam…