Scena z bańkami mydlanymi

Interpretacja dowolna

Z filmu “Synekdocha, Nowy Jork”
Ktoś oglądał?

Nie :wink: !

1 polubienie

No to polecam, dzisiaj obejrzałem.

1 polubienie

Filmu nie
Bańki ? Te sa fabryczne
Technika wydmuchu to sa kolory i frajda, ze wiesz, ze przekracza to norme cienkiej ścianki
Zalezy od mydla czy innj substancji

1 polubienie

Film jest ciekawy ale z czasem staje sę coraz smutniejszy.
Ciekawi mnie co może symbolizować ta scena.

Niemoc i naiwność

1 polubienie

Może…

1 polubienie