Sen...Raz jeszcze

Nie lubię i nie identyfikuję się w najmniejszym stopniu z tą kategorią…Ale co zrobić :innocent:
Czas,czy wręcz sekundy…
Bo za chwilę zapomnę…
Otóż śniło mi sie że sowieckie ścierwo wtargnęło do mego domu.Typowa bezpieka,typowe chamstwo i “kultura pięści”.
Na dzień dobry,dostałem miedzy oczy ale…We śnie,jakoś nie specjalnie to odczułem :innocent:
Natomiast w parę chwil potem,zdarzyło sie coś…
Oto oficer znalazł na półce płytę Żanny Biczewskiej.I wrzasnął:
-Stoj!
A potem…
-Skąd to masz?
-Pracowałem w radiu.Żanna pięknie śpiewała Okudżawę…
Miałem wrażenie że tym zeznaniem wydaję na siebie wyrok ale…Okazało się że nie.
To bydlę podeszło do mnie bliżej,sekundy mijały…Chwycił mnie za szczękę,popchnął i warknął:
-Ech,Poljaki…Poszli!!!

No to sobie dzisiaj nie pospałem :wink:

2 polubienia

Miałem dziś jakieś sny, dość dynamiczne i z tego co pamiętam, maksymalnie bezsensownie absurdalne. I tylko tyle. Coś tam pamiętałem kilkanaście sekund po obudzeniu i uciekło.

1 polubienie

To tak zwykle jest.
Czasem to silniejsze i wtedy udaje się to"spisać" jak wyżej.
Najczęsciej jednak,nic z tego.Doopy nie chce się podnieść w środku nocy i…chyba trudno się dziwić.Noc jest,zasadniczo,od spania :wink:

2 polubienia

Tak jak napisałem w poprzednim pytaniu, miewam sny cykliczne. I mógłbym dokładnie narysować oraz słownie opisać te sny, bo od wielu lat się powtarzają. Ale ogólnie, jeśli chodzi o pozostałe, to błyskawicznie ulatują z pamięci. Co do tych cyklicznych, to nawet wiem w tych snach, że śnię, ale czasem ich realność mnie tak zwodzi, że w czasie takiego spania, przerażam się, że to jednak nie jest sen i po przebudzeniu odczuwam ulgę, że jednak to tylko mi się śniło. Nie są to jakieś koszmary, ale atmosfera takiego snu jest bardzo przygnębiająca, taka ciężka i pesymistyczna.

W latach młodości często miewałem sny, których treści nie pamiętałem, ale po obudzeniu się, czułem dziwną nostalgię i wielką tęsknotą za czymś czego nie umiem określić oraz miałem wrażenie, że coś pięknego w realnym życiu mnie omija, że stale coś przegapiam, że coś bezpowrotnie tracę.

1 polubienie

A ja miewam to do dzisiaj.Tęsknota…
Te dramatyczne historie,związane,nie wiedzieć czemu,z gestapo czu ub,jakoś się ulotniły.
Natomiast sen z moją dziewczyną z lat szczeniecych,która kręci piruety na środku ul Głogowskiej,blisko ul,Śniadeckich,w Poznaniu…
To jest jak jakiś pieprzony motyw życia…Pojawia sie i znika…
Nie musze dodawać że tam nigdy lodu nie było…
Ale fakt,faktem że ona świetnie jezdzila na łyżwach…I do tego,szybko.I nigdy nie chciala wracać do domu po tych swoich popisach…

1 polubienie

Czyzbys sie Dostojewskiego ostatnio naczytal?

I to pisze nocny Marek pracujacy w nocy?

1 polubienie

Trudno.Taki los.
Przez wiekszość życia,leciałem do radia czy do innej fimry,na 6 rano.Razem byłoby ok 18 lat.
A Fiodor przypadł do gustu,jakiś czas temu,mojej córce,nie wiedxieć czemu… :innocent:
Żadna w tym moja rola…Wręcz szok.

2 polubienia

Bo to jest wbrew obiegowej opinii, ze ciezkai niezrozumiala, lektura ciekawa dla ludzi wchodzacych w dorosłość.

1 polubienie

No chyba,tak…Jakieś wytłumaczenie,być musi :innocent:

1 polubienie

Ja po Dostojewskiego siegnelam jakos tak przed maturą. I jakoś nie odczuwam potrzeby powtorki. Nie ta wrazliwosc?

1 polubienie

Zbyt wiele lat minęło.Kiedyś uwielbialem Turgieniewa i na tym poprzestałem.
Teraz w kolejce czeka “Idiota” i"Bracia Karamazow" bo tylko te dwa mam obecnie w domu.Ale to w przyszłym roku.
Natomiast córka,czytając Dostojewskiego,rozwaliła mnie pierwszym komentarzem:
-No tutaj przynajmniej coś się dzieje.I to jak!!!
A ma ona podobną mojej,awersję do narzucania lektur…
Zresztą…O ile pamiętam,ja też kiedyś odpaliłem podobny komentarz przy Giaurze,Byrona…
Doprawdy,dzisiaj nie mam pojęcia co decydowało… :innocent:

2 polubienia

I tu także,miewam podobnie.
Teraz nie mam czasu ale opiszę dzisiaj,ten jeden z piękniejszych i z pewnościa,najdziwniejszy sen,jaki w życiu miałem…

1 polubienie

Ja niedawno miałem sen dwuczęściowy. Po przebudzeniu w nocy zasnąłem znowu i śniło mi się, że ten pierwszy sen komuś opowiadam.

2 polubienia

Czyzby forum mialo zdolnosci hipnotyczne? :rofl::rofl::rofl:

No tego to jeszcze nie miałem :joy: