Skąd w dzisiejszych czasach wziąć zgniłe jaja?

Kiedyś obrzucano nielubianych ludzi zgniłymi jajami. Chciałbym cos takiego zrobić z … ale mam problem – skąd wziąć zgniłe jajo? Czy ze zwykłego, kupionego w sklepie da się jakoś je wyhodować tak, aby śmierdziało w środku?

1 polubienie

No wiesz @Bingola nie posadzalam Cie o takie zamiary :thinking: Ty nawet zbrodni z jajami nie umiesz zaplanowac. Wyhoduj je sobie.

2 polubienia

No własnie jak to zrobić???

Kilka tygodni w temperaturze powyżej 20°C powinno zrobić swoje. Przyspieszysz ten proces zamrażając najpierw jajo, ale może pęknąć skorupka. W normalnych warunkach, w lodówce jajka nie powinny zacząć gnić nawet przez dwa miesiące.

1 polubienie

Wybierz sie do zaprzyjaznionej żabki lub innej biedronki.
Zapytaj czy maja takie, ktorym konczy lub skonczyl sie termin przydatnosci do spożycia . Kup lub wypros pare tuzinów.
Sprawdz czy skorupki całe. Dla pewności mozesz pasmarowac olejem lub wazelina, zeby procesów gnilnych nie zakłócać.
Ułożyć w tekturowych platonkach w cieplym miejscu. Po jakichś 10 - 14 dniach amunicja powinna być gotowa.
Dla pewności uzywaj rekawic gumowych w trakcie rzucania.

2 polubienia

Sam zrób. Wyjmij z lodówki i niech się psują

2 polubienia

Można mieszkanie zasmrodzic jak skorupka uszkodzona.

Taaaa, na pewno się przyznają, że mają przeterminowany towar! :slight_smile:

1 polubienie

Dlatego napisałam " zaprzyjaznionej" :joy:

2 polubienia

Obawiam sie, ze kolega nie ma znajomosci na takim poziomie tak jak nie kazdy zna chlopakow z miasta do obicia geby komus… :thinking:

1 polubienie

Parafrazując jakiś cytat ;gdy milkną słowa grzmią armaty :> Brawo ,brawo.Domyślam się na kogo chcesz się zaczaić :> Bezsilność,co?:>Sam kiedyś miałem taki pomysł na wizytę byłego prezydenta w moim miasteczku.Pech jednak chciał ,że właśnie wrócił z Paryża i tak ktoś podszedł i jajkiem całkiem świeżym go poczęstował::> Ja nie miałem szans ,zwarte oddziały byłej chełmskiej zomozy ustawiły swój kordon 100 metrów od zamierzonego celu.Później też zrobiła prowokację,spałowali ..miejscowe nauczycielki LO zamiast bojówek prawicy :> Piękne to były czasy beztroski w każdej dziedzinie :>

2 polubienia

i uważaj szefie ,jaja choć twarde są kruche i przy mocnym ścisku zostają w dłoni ;/

2 polubienia

Najlepiej wystrzeliwać je z odpowiednio dużej procy!

Dlatego zaleca sie rękawice w trakcie uzytkowania amunicji.
Zawsze potem mozna rycerskim obyczajem rzucic wyzwania, czyli rękawicę - w ramach recyklingu

Nie ma to jak z fasonem wpisać się idealnie w poziom debaty"politycznej" w polszy.Debaty w której wszyscy są źli,oprócz nas.
Z drugiej strony, kiedy nikogo kompletnie nie obchodzi,na kogo chciałbyś się"zamachnąć",to może faktycznie lepiej rozwijać smrodliwy pretekst.. :skunk:

1 polubienie

W koncu jak argumentow zabraknie to i zgnile jajko dobre…
Choć woreczki ze zgnilymi odpadami rybnymi, a takowe też mozna zastosować w przypadku terenow obfitujacych w rego rodzaju surowiec moga byc rownie skuteczne…

1 polubienie

Ja słyszałem o jeszcze innej metodzie. Pewien facet notorycznie parkował pod oknami domu samochód i trzymał go na jałowym biegu przez kilkanaście minut, spaliny leciały wprost do mieszkań. Po bezskutecznych próbach zwracania uwagi mieszkańcy srodze się na nim zemścili – zrobili nalewkę czosnkową wymieszaną jeszcze z innymi podłymi zapachami i zaaplikowali porządną jej dawkę długą strzykawką wprost na filtr nawiewu do kabiny. :slight_smile:

1 polubienie

Koci mocz bylby rownie skuteczny…

1 polubienie

Z ciekawości zajrzałem ponownie…
I dalej nikt nie śmie zapytać,co planujesz…Sami swoi?Wiedzą aż nadto dobrze?Nie sądzę…
To raczej brak zainteresowania

Przecież to był żart. :slight_smile: Pytałem o zgniłe jajka w ogólności i okrasiłem temat takim porównaniem.

2 polubienia