Jak na wszystkim, to na wszystkim!
…na pukaniu też!
Hmm… Mus to mus. Ale jednak trochę smutno.
Może jakieś dopłaty chociaż zrobią. Nie pukasz - dostajesz kasę.
Omerta jak nic
To mi sie Broniewski z łomotem kolobami w drzwi skojarzyl…
Tylko skad wziac bagnet? Bo Bronia to choc ostatnio tez rzadkie imie, moze sie jakas znajdzie?
Po bagnety to do muzeum wojska
Milczenie owiec…
Nie dadzą .predzej w necie na olx?
Na Aliexpresie. Może nawet będzie z plastiku.
A ja nawet nie wiem jak sie na tych chinskich platformach kupuje?
Też nigdy nie kupowałam. Ale gdyby naszła mnie ochota to wiem, że takie coś jest.
Z Aliexpress korzysta moja siostra, chociaż niejednokrotnie w przesyłce się coś nie zgadza to jednak jest stałą klientką .
Oj tam…ale zawsze taki dreszczyk emocji co przyjdzie w paczce w codziennej życiowej rutynie to jest coś…
Najpierw te zyciowa rutyne trzeba miec. .
Mi ostatnio zdublowali zamowienie. Po dwoch miesiacach prob oddania nadmiaru dostalam maila, ze sprawę uwazaja za zamkniętą, a ja zostalam z dwoma koszami na brudne ciuchy i dwoma zestawami koszyczków lazienkowych. Zagospodarowalam.
Nie byl to pierwszy raz, kiedy trafila mi sie podwojna dostawa, ale tym razem nie chcieli zwrotu.
No i chu*j
Może i uj, ale przynajmniej nie cierpisz od ciągłych pytań jak członek Rady rodziców w przedszkolu
A kto wie? Choc raczej juz w domu spokojnej starosci…
Nie ma ratunku
Nie ma. Musisz zasiąść w Radzie Rodziców, tylko abyś miał smartfon, bo te wszystkie pierdoły oczerniające np.nauczycieli odbywają się online na jakichś mesendźerach (co to nie wiem)
Taki komunikator internetowy, obok Whatsapp najpopularnieszy.
Niedziela jest dla internetu a nie rodziny.